Pasażer – Elderflower (Święty Spokój Live) скачать в хорошем качестве

Pasażer – Elderflower (Święty Spokój Live)

Elderflower to kolejny utwór pochodzący z dwuczęściowej live sesji zarejestrowanej w lubelskim sklepie z winylami „Święty Spokój". Bez, czyli po angielsku Elderflower. Elder, czyli starszy, a w tym wypadku - dojrzalszy. Pasażer zastanawia się, co to właściwie znaczy, że mężczyzna pachnie jak bez. Takie porównanie zdarza się słyszeć w piosenkach polskich wokalistek. Ta gra słów zrodziła pomysł na utwór. Klimat hip-hopowego Tiny Deska, półakustyczna aranżacja, rapowane zwrotki, śpiewane refreny, charakterystyczny głęboki moog, a wszystko okraszone letnim brzmieniem cymbałków. Szalona mieszanka? Ale działa. Muzyka: Pasażer Słowa: Jan Wąsak Wideo: Mikołaj Kołodziejczyk Dźwięk/Mix/Master: Piotr Rybczyński Sesja nagraniowa została zrealizowana w lubelskim lokalu „Święty Spokój”. Pasażer – zespół tworzący rapowane piosenki w alternatywno-popowej stylistyce. Męska wrażliwość, elektronika i rockowy sznyt nadają grupie charakterystycznego brzmienia, określanego przez zespół jako „renesans lubelski’. Całość dopełniają emocjonalne teksty o nieudanych związkach, życiowych poszukiwaniach i afirmacji świata, z perspektywy tytułowego pasażera w ciągłej podróży. Smutniejszy Łąki Łan, weselszy Fisz Emade Tworzywo. Skład: Jan Wąsak – teksty, wokal, gitara Wojciech Głowacki – klawisze, syntezator analogowy, wokal wspierający Michał Kondrat-Wróbel – perkusja Łukasz Kukiełka – bas, syntezatory, wokal wspierający Sebastian Sagan – perkusjonalia, pady, wokal wspierający Linki to naszych socjali:   / pasazerlbn     / pasazerlbn      / pasazerlbn   Ref. pachnę jak bez, Ty pachniesz jak przyszłość elderflower, bo tak długo dojrzewałem dziewczyno, kiedy to do nas przyszło Ty i ta chwila to wszystko Zw. 1 jak depp i winnona my obsesji obraz trudno opisać w słowach jak łatwo Ciebie Ty taka piękna jesteś ja taki mocny w gębie gdy dostajesz ode mnie biżuterię nosisz ją jak talizman Ty mój numizmat moja perła mój skarb mój batyskaf przez który patrzę na świat tak słodko jest Ci obcy slang nie wiesz co to znaczy walić wiadro nie chodzisz do tyrki nie jeździsz sałatą wiem, że nie jesteś blacharą gdy tak patrzysz na mnie w mojej perłowej astrze gie neo i trinity wzięliby przy nas czerwoną pigułę i to nie matriks jest z Tobą mam życie jak we śnie jesteś jak wege zdrowa i bez krzywdy jeszcze jak nie wiem nie zjeść tej cielęciny wybrałem Ciebie i gdy trzymam Cię w talii całujesz mnie jakbym był tym pierwszym i tym ostatnim Ref. Zw. 2 jak asap rocky i rihanna słodcy jak łezki sanah niezła z Ciebie patusiara gdy coś w złości opowiadasz coś ukrywasz czasem nie wiesz sama nie jesteś wyrachowana zachwycasz mnie jak nirvana unplugged gdy patrzysz na niebo w gwiazdach gdy tańczysz na środku łąki nie masz szczęścia w kartach ale masz szczęście w tak blisko pościeli jak składanki muzy z lat osiemdziesiątych chciałbym żeby kobiety żałowały że nie śpiewam tego o nich chciałbym żeby chłopaki to śpiewali by swe damy zadowolić muszę pozbyć się manii kontroli lewa ręka na kierownicy prawa na Twoich kolanach prowadzę auto jak cwaniak nie wiem jak twoja intuicja działa lecz mnie wybrałaś i gdy Cię widzę dziesięć łyżek cukru, wonne kwiaty, do księżyca wycie Bridge x2 tak Ty lenny kravitz fleetwood mac natura astra drobne dłonie urok zapach i spełnione sny