Русские видео

Сейчас в тренде

Иностранные видео


Скачать с ютуб 15 najpiękniejszych miejsc w Chorwacji - co warto zobaczyć w wakacje? Z Polski samochodem в хорошем качестве

15 najpiękniejszych miejsc w Chorwacji - co warto zobaczyć w wakacje? Z Polski samochodem 2 года назад


Если кнопки скачивания не загрузились НАЖМИТЕ ЗДЕСЬ или обновите страницу
Если возникают проблемы со скачиванием, пожалуйста напишите в поддержку по адресу внизу страницы.
Спасибо за использование сервиса ClipSaver.ru



15 najpiękniejszych miejsc w Chorwacji - co warto zobaczyć w wakacje? Z Polski samochodem

11 dni spędziliśmy w Chorwacji. Wróciliśmy do domu z pięknymi wspomnieniami, tysiącami zdjęć, filmami, zdobyciem Dinary (główny cel wyjazdu) i mnóstwem pytań od Was o nasz wyjazd. W dzisiejszym odcinku poznasz nasze najpiękniejsze miejsca w Chorwacji, które odwiedziliśmy. Będzie to takie nasze TOP15 Obserwuj nas: 🔸 Facebook:   / ​​​   🔸 Blog: https://mynaszlaku.pl/​​​ 🔸 Twitter:   / mynaszlaku​​​   🔸 Instagram:   / mynaszlaku.pl​   WSPIERAJ ROZWÓJ NASZEGO BLOGA. PIĘKNIE DZIĘKUJEMY! 🔸 https://zrzutka.pl/97bg2n Przygotowaliśmy tekst z miejscami, które odwiedziliśmy. :) Może być to 11-dniowy plan zwiedzania dla osób, które planują wyjazd do Chorwacji. Skupiliśmy się głównie na górach i naturze. Wszystkie miejsca zaznaczyliśmy na mapie. https://mynaszlaku.pl/chorwacja-najpi... Odwiedziliśmy Sjeverni Velebit. Ten park fascynował nas od pierwszego zobaczenia go na zdjęciach, dlatego dziś zdecydowaliśmy się ruszyć na szlaki w tym chorwackim parku narodowym. Widoki niesamowite! Samochodem wyjechaliśmy bardzo wysoko, ponieważ od samego morza na 1500 metrów. Tam na parkingu rozpoczęliśmy poznawanie Parku Narodowego Welebitu Północnego. Po drodze kupiliśmy bilety wstępu. Z parkingu poszliśmy do schroniska Zavižan. Wtedy wszystko zaszło chmurami. Pogoda zmieniała się z minuty na minutę, ale cały czas na lepsze. :) Weszliśmy na Vučjak 1645 m n.p.m. To 10 minut od schroniska. Tam już wszystko zaczęło przechodzić. Gdy szliśmy dalej, już na Velika Kosa 1622 m n.p.m., to już w pełnej okazałości obejrzeliśmy wyspy. Ciężko opisać takie piękne krajobrazy. :) Dalej wdrapaliśmy się na Balinovac 1602 m n.p.m. Podejście było cały czas po skałach. To był najtrudniejszy odcinek na całej trasie, już z Mają w nosidełku. Spotkaliśmy na szlaku kilka osób. Ostatnim punktem był Veliki Zavižan 1676 m n.p.m., z którego widzieliśmy wszystko w każdym kierunku. Wszędzie skały, wspinaczka i morze. 🤩 Wyspa Krk - największa i przez wielu uważana za najładniejszą wyspę w Chorwacji. Pojechaliśmy tam dzisiaj, żeby to sprawdzić. :) Tyle tam szlaków, że głowa mała. :) A dodatkowo nawet nie trzeba nigdzie z samochodu wysiadać, żeby oglądać wspaniałe widoki. Te są już po drodze. Odwiedziliśmy Krk - największe miasto na wyspie. Tam zobaczyliśmy między innymi zamek. Piękne są również Baška i Stara Baška. Dojazd do tej pierwszej to piękny krajobraz leśny, natomiast do drugiej do skalna kraina. Pojechaliśmy także, aby zobaczyć Vrbnik - malowniczno położone miasteczko z górami w tle. Byliśmy również w Jaskini Biserujka, którą zwiedzaliśmy w towarzystwie przewodnika. :) Weszliśmy do Parku Narodowego Paklenica. Tam zobaczyliśmy Kanion Mala Paklenica. Wszędzie skały, dzikie krajobrazy, a nawet liny ułatwiające wspinaczkę. Zaczęliśmy wcześnie rano, a mimo to temperatura już sięgała 26 stopni. :) Przyjemnie było wędrować między skałami. Kasa biletowa była otwarta już od godzin porannych. Wzięliśmy bilety na 3 dni, więc wyszło nam po 50 złotych za wejściówki. Parking na początku trasy był bezpłatny. Na szlaku oznaczonym czerwono-białą kropką spotkaliśmy kilka osób. Przeszliśmy kilka kilometrów, ponieważ później już trasa prowadziła w wysokie partie Velebitu. Krajobrazy przypominały trochę wędrówkę po Tatrach. Zwiedzaliśmy przepiękne miejsce - Park Narodowy Krka. :) Dopłynęliśmy tam statkiem z miejscowości Skradin, aby zobaczyć wodospady. Ten najsłynniejszy i najpiękniejszy wodospad nazywa się Skradinski Buk. Najlepiej go widać z drewnianego pomostu. :) Na trasie są liczne punkty widokowe i drewniane kładki. Szum spadającej wody słychać już z daleka. :) Obudziliśmy się dzisiaj o godzinie 1 w nocy. 45 minut później wyjechaliśmy z noclegu. Na parkingu byliśmy po godzinie 2. Na parkingu przy schronie Glavas byliśmy sami. Spakowaliśmy wszystko do plecaka, Maję na plecy do nosidełka i ruszyliśmy przed siebie. ⛰ Drogę oświetlały nam latarki, natomiast później tylko księżyc. Przez ponad 95% trasy szliśmy odkrytym terenem. Wyruszyliśmy w nocy, ponieważ chcieliśmy uniknąć wysokiej temperatury. O 5:30 załapaliśmy się na wschód słońca. 🌄 Na Dinarze stoi domek Muminków, do którego można wejść i zrobić przerwę gdy wieje. :) Będziemy o szczycie więcej pisać na blogu. :)

Comments