У нас вы можете посмотреть бесплатно Brama Zegarmistrzyni – muzyczna opowieść o czasie или скачать в максимальном доступном качестве, видео которое было загружено на ютуб. Для загрузки выберите вариант из формы ниже:
Если кнопки скачивания не
загрузились
НАЖМИТЕ ЗДЕСЬ или обновите страницу
Если возникают проблемы со скачиванием видео, пожалуйста напишите в поддержку по адресу внизу
страницы.
Спасибо за использование сервиса ClipSaver.ru
🕰️ Brama Zegarmistrzyni — piosenka inspirowana opowiadaniem z projektu What Happens Next. To muzyczna opowieść o czasie, ciszy i odwadze. O chwilach, w których zegar przestaje mierzyć godziny – a zaczyna mierzyć serce. 🎧 DJ Anxiety & Lady Overthink @WhatHappensNextOnline ------ Zegar milczy, choć dzwon już drga, świat zatrzymał oddech dnia. Między tykiem a snem coś tka, nicią czasu – nowy świat. Tryb błysnął w słońcu jak iskra w wodzie, spadł, by przypomnieć, że czas się godzi. Że każda sekunda ma własny cień, i każdy cień ma swoje „gdzieś”. W powietrzu pachnie miedzią i mgłą, cisza ma puls jak oddech szkła. Wahadło bije, jakby znało kod, którym się otwiera noc. Tik–tak, trzynasty ton, za dźwiękiem rodzi się nowy dom. Brama śni o drodze bez map, gdzie idziesz sercem – nie przez czas. Tik–tak, powiedz mi, czy to jawa, czy sny? Czy oddech, który trwa, to już nowy rytm świata? Schody jak spirale snów, niosą w górę – bez powrotu. Każdy krok to inny rok, każdy oddech – krótki lot. Na ścianach tańczą cienie dni, przemijają, by trwać. W dźwięku dzwonu drzemie klucz, który zna tylko czas. Tik–tak, trzynasty ton, zamyka ciszę jak dłoń. Za bramą świat odbity w szkle, powiedz – czy tam czeka sen? Tik–tak, w wahadle lśni, wspomnienie tych, co szli. Każde echo, każdy ślad, to czas, który wraca sam. Słyszysz? To drzwi oddychają snem. To przestrzeń wygina się w dźwięk. To szept, co mówi: „dotknij mnie”, nim trzynasty dzwon zabrzmi jak deszcz. Nie każda brama chce cię wpuścić, nie każda zna twoje imię. Lecz jeśli pukniesz trzy razy, świat odpowie cichym drżeniem. Za szkłem płynie rzeka dni, złota jak wspomnienia nic. Każda fala to inny sen, którego nikt nie śnił jeszcze. Tam czas się składa w origami, z godzin, co pachną nocami. A kiedy trzynasty dzwon śni, wszystko zaczyna się… Tik–tak, trzynasty ton, otwiera bramę jak dłoń. Za nią świat, co drży i śni, gdzie zegar liczy marzenia, nie dni. Tik–tak, trzynasty ton, powtarza wciąż ten dom: że każda chwila to dar, jeśli słyszysz, jak tyka czas. Tik–tak… Tik–tak… Nie każdy zegar pokazuje godzinę. Niektóre pokazują drogę. --- The clock is silent, though the bell now stirs, the world holds its breath between the hours. Between the tick and sleep, something weaves, a thread of time – a newborn world. A cog flashed in sunlight, a spark in the stream, fell, to remind us that time redeems. For every second casts its own shade, and every shadow knows its place. The air smells of copper and mist, silence beats like breath through glass. The pendulum swings as if it knew the code that opens night. Tick–tock, the thirteenth tone, behind the sound, a new home grows. A gate dreams of roads unmarked, where hearts, not clocks, will lead the way. Tick–tock, tell me, please, is this waking, or is it dream? Is the breath that lingers near the newborn rhythm of the world? Stairs like spirals of forgotten dreams ascend — no turning back. Each step, another year, each breath, a fleeting flight. On walls, the shadows of days will dance, fading only to endure. Within the bell, a key lies still, known to time — and time alone. Tick–tock, the thirteenth tone, closes silence like a hand. Beyond the gate, the glass reflects — tell me, does a dream wait there? Tick–tock, the pendulum gleams, with memories of those who’ve been. Every echo, every trace, is time returning to its place. Do you hear it? The doors are breathing dreams. The space bends softly into sound. A whisper says, “Touch me now,” before the thirteenth bell falls like rain. Not every gate will let you through, not every one will know your name. But knock three times, and then you’ll hear the world reply with trembling air. Beyond the glass, a river flows, golden as forgotten days. Each wave, a dream untold — one no soul has dreamt before. There, time folds into origami, hours scented with the nights. And when the thirteenth bell begins to dream, everything begins… again. Tick–tock, the thirteenth tone, unfolds the gate just like a hand. Beyond it — a world that shakes and dreams, where clocks count wishes, not days. Tick–tock, the thirteenth tone, keeps whispering of home: that every moment is a gift, if you can hear time breathe. Tick–tock… Tick–tock… Not every clock will show the hour – some will show the way. ---- 📖 Oparta na opowiadaniu: 👉 https://cobylodalej.online/stories/br... #BramaZegarmistrzyni #DJAnxietyLadyOverthink #piosenkazhistorią #muzykaautorska #whathappensnext #polskamuzyka #storytellingmusic #muzykadladzieci #muzykadoduszy