Nienawidziłem listopada. Aż odkryłem TEN SZLAK скачать в хорошем качестве

Nienawidziłem listopada. Aż odkryłem TEN SZLAK

W tym roku postanowiłem, że nie poddam się tak łatwo listopadowej szarówce. Plan był prosty, bo szukałem jakiejś trasy na mniej więcej 5-6 godzin chodzenia. Dzień jest już dosyć krótki, a ja musiałem jeszcze dojechać na miejsce. No i tak jakoś mój wzrok wylądował w Beskidzie Wyspowym. Cel? Luboń Wielki przez Perć Borkowskiego. ✅ Darmowy EBOOK z prostymi trasami w Tatrach: https://bit.ly/zieloniNewsletter ---------------------------------------------------------------------------- Możesz mnie wspierać w rozwoju tego miejsca! Kup doroczny kalendarz, który pomoże mi sfinansować górskie eskapady i filmy w 2026 roku! ✅ https://zieloniwpodrozy.pl/product/ka... Dołącz do patronów w portalu Patronite lub postaw mi napiwek :) Dzięki! ✅ https://buycoffee.to/zieloniwpodrozy ✅ https://patronite.pl/zieloniwpodrozy Kup koszulkę lub kubek: ✅ https://bit.ly/koszulkiZieloni ✅ https://bit.ly/kubkiZieloni ---------------------------------------------------------------------------- Bądź na bieżąco: ✅ Opis szlaku i mapa: https://zieloniwpodrozy.pl/lubon-wiel... ✅ Mój sprzęt: https://zieloniwpodrozy.pl/jakiego-sp... ✅ Facebook:   / zieloniwpodrozypl   ✅ Instagram:   / zieloniwpodrozy   00:00 - W kierunku gołoborza 05:03 - Dziurawe Turnie i ostatnie metry na Luboń Wielki 10:29 - Luboń Wielki i skromne widoki ze szczytu 12:40 - Przez las w kierunku widokowej polany 17:36 - Polana Surówki i widoki na Tatry 20:00 - Powrót na Luboń i herbata w schronisku 22:39 - Pożegnanie z Beskidem Wyspowym i zejście na parking