У нас вы можете посмотреть бесплатно Jacek Kaczmarski - "Źródło" или скачать в максимальном доступном качестве, видео которое было загружено на ютуб. Для загрузки выберите вариант из формы ниже:
Если кнопки скачивания не
загрузились
НАЖМИТЕ ЗДЕСЬ или обновите страницу
Если возникают проблемы со скачиванием видео, пожалуйста напишите в поддержку по адресу внизу
страницы.
Спасибо за использование сервиса ClipSaver.ru
Płynie rzeka wąwozem jak dnem koleiny, która sama siebie żłobiła, Rosną ściany wąwozu, z obu stron coraz wyżej, tam na górze są ponoć równiny; I im więcej tej wody, tym się głębiej potoczy, Sama biorąc na siebie cień zboczy… Piach spod nurtu ucieka, nurt po piachu się wije, własna w czeluść ciągnie go siła; Ale jest ciągle rzeka na dnie tej rozpadliny, jest i będzie, będzie jak była – Bo źródło Bo źródło Wciąż bije. A na ścianach wysokich pasy barw i wyżłobień, tej rzeki historia, tych brzegów – Cienie drzew powalonych, ślady głazów rozmytych, muł zgarnięty pod siebie – wbrew sobie. A hen, w dole blask nikły ciągle ziemię rozcina, Ziemia nad nim się zrastać zaczyna… Z obu stron żwir i glina, by zatrzymać go w biegu, woda syczy i wchłania, lecz żyje; I zakręca, omija, wsiąka, wspina się, pieni, ale płynie, wciąż płynie wbrew brzegom – Bo źródło Bo źródło Wciąż bije. I są miejsca, gdzie w szlamie woda niemal zastygła pod kożuchem brudnej zieleni; Tam ślad, prędzej niż ten, kto zostawił go, znika – niewidoczne bagienne są sidła. Ale źródło wciąż bije, tłoczy puls między stoki, Więc jest nurt, choć ukryty dla oka! Nieba prawie nie widać, czeluść chłodna i ciemna, Niech się sypią lawiny kamieni! I niech łączą się zbocza bezlitosnych wąwozów, Bo cóż drąży kształt przyszłych przestrzeni Jak nie rzeka podziemna? Groty w skałach wypłucze, Żyły złote odkryje – Bo źródło Bo źródło Wciąż bije. Jacek Kaczmarski 1978