У нас вы можете посмотреть бесплатно Marek Stokowski – ZACHWYCA I WZRUSZA или скачать в максимальном доступном качестве, видео которое было загружено на ютуб. Для загрузки выберите вариант из формы ниже:
Если кнопки скачивания не
загрузились
НАЖМИТЕ ЗДЕСЬ или обновите страницу
Если возникают проблемы со скачиванием видео, пожалуйста напишите в поддержку по адресу внизу
страницы.
Спасибо за использование сервиса ClipSaver.ru
W cyklu Pasja czytania zapraszamy na spotkania z pisarzem Markiem Stokowskim, laureatem prestiżowej Nagrody im. Józefa Mackiewicza za rok 2025, autorem Samo-lotów, Stroiciela lasu, Kina krótkich filmów, Lotnicha czy Świętego Leonarda z pól. Poniżej publikujemy opinie czytelników powieści Marka Stokowskiego zaczerpnięte z portalu Lubimy czytać: Święty Leonard z pól [PIW, 2025] * Piękna i mądra książka. Pozostaje w pamięci i w emocjach. * Książka balsam - pięknie napisana opowieść o dobrych ludziach, którzy wbrew współczesnemu światu starają się żyć w harmonii z przyrodą i sobą nawzajem. Na pół baśniowa historia Marka Stokowskiego to doskonała odtrutka na dzisiejszy świat. Mnie sprawiła radość bo czytają ją czułam wiatr we włosach, zapach pół i trawy oraz słyszałam brzęczenie pszczół. To książka kojąca i bardzo dobrze, że nadal ktoś takie piękne książki pisze i wydaje. * To jest książka genialna; genialna w prostocie, pięknie czystości; genialna co do formy, metaforyki oraz tematyki. Dzięki Bogu, że w Polsce jeszcze ktoś tak pisze! Lotnicho (LIRA, 2024) [ powieść nagrodzona Nagrodą im Józefa Mackiewicza] * I śmiałam się, i płakałam. Z Panem Stokowskim jest już tak, że jak zaczyna się czytać, to przepada się z kretesem. I jest pięknie, i mądrze. Dzięki, dzięki za tę książkę! Wspaniała! * Ta książka powinna mieć inny tytuł: Jądro światłości. Jak Conrad napisał o podróży w głąb ciemności, tak Stokowski napisał książkę o dobru, które można znaleźć i doświadczyć, a przede wszystkim można wybrać nawet wtedy, gdy zdaje się, już się nie da.Wzrusz na poziomie 443, bo i tyle stron książki. * Płakałem podczas czytania tej książki, płakałem po lekturze... (…)I chciałbym kiedyś przeczytać jeszcze coś równie pięknego i mądrego. Chylę czoła przed autorem! Samo-loty [Jacek Santorski& Co Agencja Wydawnicza, 2005] Książka piękna, jak marzenie. Bo o marzeniach. Dojrzewanie wychodzi z niej wszystkimi porami, jednak jest jeszcze przed bohaterem, umożliwiając mu skorzystanie z miękkiej, jak owca wyprana w Perwolu z balsamem, i naiwnej, a przez to czystej odskoczni w świat fantazji. Wspaniale spędzony czas w jej towarzystwie. * "Samo-loty"(…) ale piękne, oniryczne, inspirujące, coś uroczego i prawdziwego w dzisiejszym świecie, malutka lektura potrzebna każdemu, kto czuje się dobrze w takim poetyckim stylu i tęskni za dzieciństwem i nie tylko :) * Chociaż mój czas przypada później, już w schyłkowym okresie poprzedniego ustroju, ale pamiętam ten nastrój. Ta książka go oddaje, nie wiem jak to nazwać, może opresja jest właściwa, cały kraj tonący w takiej opresyjnej i dusznej atmosferze braku prawdziwej wolności. Tej pewności, że nie weźmiesz paszportu i, ot tak zwyczajnie, pojedziesz sobie oglądać inne kraje.Ale "Samo-loty" to także pochwała dziecięcej, niczym nie skrępowanej wyobraźni, która wszystko może i wszędzie nas powiedzie - w tym wypadku możemy dzięki niej odbyć loty gdzie tylko chcemy. Choć w smutnej i szarej rzeczywistości w której żyjemy nie mamy na to szans.Tylko jednego żałuje, nie posiadam tej książki, ciężko ją kupić i musiałem posilić się biblioteką. ------------------------- [ * wszystkie opinie przywołujemy za portalem Lubimy czytać]