 
                                У нас вы можете посмотреть бесплатно Teleskop Jamesa Webba właśnie uchwycił pierwszy prawdziwy obraz komety 3I/ATLAS! или скачать в максимальном доступном качестве, видео которое было загружено на ютуб. Для загрузки выберите вариант из формы ниже:
                        Если кнопки скачивания не
                            загрузились
                            НАЖМИТЕ ЗДЕСЬ или обновите страницу
                        
                        Если возникают проблемы со скачиванием видео, пожалуйста напишите в поддержку по адресу внизу
                        страницы. 
                        Спасибо за использование сервиса ClipSaver.ru
                    
Na skraju obserwowalnego Wszechświata, nowe osiągnięcie Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba podbiło społeczność naukową. Po raz pierwszy ludzkość ujrzała prawdziwy obraz komety 3I/ATLAS, starożytnej komety, która błąkała się po kosmosie przez miliardy lat. To nie jest zwykła lodowa skała. To ciało niebieskie jest w istocie międzygwiezdną kapsułą czasu: fragmentem chemicznym z innego układu gwiezdnego, niosącym materię, która powstała na długo przed naszym Słońcem. Jego skład jest tak dziwny, że zmusił astronomów do ponownego przemyślenia wielu dotychczasowych zasad. A co, jeśli ten kosmiczny podróżnik jest starszy niż sam Układ Słoneczny? Jakie tajemnice skrywa w odniesieniu do najwcześniejszych momentów istnienia Wszechświata? Historia rozpoczęła się w lipcu 2025 roku, kiedy system obserwacji ATLAS wykrył obiekt poruszający się nietypowo na tle gwiazd. Wstępne obliczenia nie pozostawiały wątpliwości: był to trzeci obiekt międzygwiezdny, jaki kiedykolwiek zaobserwowano, przemierzający nasze kosmiczne sąsiedztwo, po słynnych ʻOumuamua i 2I/Borisov. Każdy z tych obiektów wprawiał naukowców w osłupienie. ʻOumuamua zdawała się przeczyć prawom fizyki swoim niewytłumaczalnym przyspieszeniem i wydłużonym kształtem. Borisov z kolei wykazywał cechy bardziej typowe dla komety, ale jego skład chemiczny nie przypominał niczego znanego. Teraz 3i Atlas zbliżał się z zawrotną prędkością – ponad 210 000 kilometrów na godzinę – po hiperbolicznej trajektorii, która miała mu zapewnić jedno bliskie przejście obok Słońca, zanim zniknie na zawsze w międzygwiezdnej pustce.