У нас вы можете посмотреть бесплатно Pojechałem do domku nad jeziorem, by odpocząć, ale kuchnia i salon były zdemolowane; a wtedy mama... или скачать в максимальном доступном качестве, видео которое было загружено на ютуб. Для загрузки выберите вариант из формы ниже:
Если кнопки скачивания не
загрузились
НАЖМИТЕ ЗДЕСЬ или обновите страницу
Если возникают проблемы со скачиванием видео, пожалуйста напишите в поддержку по адресу внизу
страницы.
Спасибо за использование сервиса ClipSaver.ru
Pojechałem do domku nad jeziorem, by odpocząć, ale kuchnia i salon były zdemolowane; a wtedy mama... Zatrzymałam się na żwirowym podjeździe przed moim domkiem nad jeziorem w piątek po południu, wyobrażając sobie nadchodzący weekend. Trzy dni nieprzerwanej ciszy, widoków na jezioro i absolutnie żadnych maili z pracy. Czekałam na ten wyjazd od tygodni, odkąd zamknęłam dużą transakcję, która pochłaniała moje życie przez ostatnie sześć miesięcy. Moja praca jako agentki nieruchomości komercyjnych w Warszawie miała swoje zalety, ale ostatnio presja była dusząca. Ten domek dwie godziny drogi od miasta, na pojezierzach, miał być moją ostoją. W chwili, gdy otworzyłam frontowe drzwi, wiedziałam, że coś jest strasznie nie tak. W powietrzu unosił się gęsty, duszący pył. Salon, który starannie umeblowałam kremowymi sofami i starymi zdjęciami jeziora, zniknął. Całkowicie zniknął. Na jego miejscu stały odsłonięte belki, zerwane płyty gipsowe i sprzęt budowlany rozrzucony po tym, co kiedyś było lśniącą drewnianą podłogą. Zrobiłam krok do przodu, moje trampki chrzęściły na gruzie, i poczułam, jak ściska mi się klatka piersiowa. Kuchnia była w gorszym stanie. Szafki na wymiar, na które oszczędzałam trzy lata, zostały wyrwane, pozostawiając ziejące dziury w ścianach. Marmurowe blaty, które zamontowałam zeszłej wiosny, były rozbite na kawałki na podłodze. Mój stary ceramiczny zlew, ten, po który jechałam cztery godziny do Krakowa, zniknął całkowicie. Na jego miejscu stała betoniarka i stosy nowych szafek, wciąż w pudełkach. Stałam tam zamrożona, próbując przetworzyć to, co widziałam. To był mój dom. Kupiłam go pięć lat temu za własne pieniądze, własny wkład własny, i co miesiąc spłacałam raty kredytu. Spędziłam niezliczone weekendy, jeżdżąc tam i z powrotem, wybierając kolory farb, odnawiając pomost, sadząc kwiaty wzdłuż kamiennej ścieżki prowadzącej do wody. Już miałam telefon w ręce, gdy usłyszałam kroki na werandzie. „Basia, kochanie, jesteś wcześniej.” Moja matka weszła przez drzwi, a jej promienny uśmiech zniknął, gdy zobaczyła wyraz mojej twarzy. Miała na sobie białe lniane spodnie i koralową bluzkę, a jej siwe włosy były związane w zwykły, schludny kok. Za nią podążał mój ojciec, wyglądając niekomfortowo w szortach bojówkach i kamizelce wędkarskiej. „Co się stało z moim domem?” Mój głos był cichszy, niż zamierzałam, ledwo słyszalny szept. Mama machnęła ręką z lekceważeniem, ostrożnie omijając stos potłuczonych płytek. „Och, nie martw się bałaganem. Majster powiedział, że posprzątają wszystko do przyszłego miesiąca. Będzie wyglądać absolutnie pięknie, kiedy skończą.” „Skończą?” powtórzyłam. „Mamo, o czym ty mówisz? Kto na to pozwolił?” Mrugnęła, autentycznie zaskoczona moją reakcją. „No cóż, my, kochanie. Twój ojciec i ja. Planowaliśmy ten remont od miesięcy.” Wyciągnęłam telefon i gorączkowo przewijałam wiadomości. W ciągu ostatnich kilku tygodni dostałam od matki dziesiątki SMS-ów, ale były to zwykłe rzeczy. Informacje o meczach mojego siostrzeńca, pytania, czy przyjdę na niedzielny obiad, przypomnienia o nadchodzącym ślubie kuzynki. Nic, absolutnie nic o demolowaniu mojego domu. „Nie ma tu nic o remoncie” – powiedziałam, podnosząc telefon. Mój ojciec odchrząknął. „Twoja matka wspomniała o tym na obiedzie trzy tygodnie temu. Powiedziałaś, że brzmi dobrze.” Wpatrywałam się w niego. „Co powiedziałam, że brzmi dobrze?” „Przebudowa” – wtrąciła mama. „Powiedzieliśmy ci, że chcemy zmodernizować kuchnię i otworzyć salon. Lubisz szokujące historie o rodzinnej zemście? To twoje ostatnie przystanie. Zasubskrybuj Włącz dzwoneczek i nie przegap ostatecznego zwrotu akcji! O TYM KANALE Zemsta z Kasią przedstawia historie zemsty, opowieści, rodzinne dramaty, historie rodzinnej zemsty, dramatyczne historie, opowieści o zemście i rodzinnych konfliktach. #ZemstazKasią #historierodzinnejzemsty #rodzinnedramaty #rodzinnazemsta #ostatecznazemsta