У нас вы можете посмотреть бесплатно Chwilę jeszcze bądź (Nandemonaiya - Kimi no na wa - Polish version) Paweł Piekarski или скачать в максимальном доступном качестве, видео которое было загружено на ютуб. Для загрузки выберите вариант из формы ниже:
Если кнопки скачивания не
загрузились
НАЖМИТЕ ЗДЕСЬ или обновите страницу
Если возникают проблемы со скачиванием видео, пожалуйста напишите в поддержку по адресу внизу
страницы.
Спасибо за использование сервиса ClipSaver.ru
Studio Accantus to musicale wyłącznie po polsku! Nasz kanał jest w całości finansowany z wpłat naszych Patronów, dzięki którym możemy regularnie publikować nowe widea. Dołącz do naszej misji i zostań Patronem pod adresem: https://www.accantus.pl/patronite 🎟️ TRASA KONCERTOWA: https://www.accantus.pl/koncerty 📖 BLOG: https://www.accantus.pl/blog 👍 FACEBOOK: / studioaccantus 📷 INSTAGRAM: / studioaccantus 👕 KOSZULKI I INNE GADŻETY: http://www.accantus.pl/sklep/ słowa i muzyka: Yojiro Noda polski tekst: Dorota i Bartek Kozielscy podkład muzyczny: NGarts - Nico Gaik Arts wokal: Paweł Piekarski realizacja audio, miks i mastering: Artur Siejka reżyseria interpretacji: Dorota Kozielska edycja audio, reżyseria muzyczna: Kasia Kessling realizacja wideo, montaż i produkcja: Bartek Kozielski 0:00 Piosenka 5:54 Pogadanka #kiminonawa #anime #yourname Studio Accantus, czerwiec 2021-czerwiec 2022 r. z dala przypłynął wiatr i obudził samotność w nas wrócił znów nienazwany żal z odległych dawnych lat kiedy ustaje płacz, niebo zdaje się jak we śnie czyste i bezchmurne jak nigdy wcześniej ciężkie i gorzkie słowa, które kiedyś bolały mnie dziwny spokój w sobie mam, choć znowu słyszę je od dawna, odkąd pamiętam, zawsze bałem się marzenia mieć czy wiesz, że od ciebie tylko wiem czym uśmiech jest? choć chwilę jeszcze bądź jedną krótką chwilę choć niech chwilę jedną da nam czas nie znikaj jeszcze stąd nie wypuszczaj moich rąk zatrzymaj się, już prawie tam jesteśmy w tyle miejsc, gdzie cię nie ma, wracam wciąż szukasz tam, gdzie mnie dawno widział ktoś czas się nami wiecznie bawi i nas oddala czemu płaczesz w szczęśliwe dni śmiejesz się kiedy smutno ci serca część tu z tobą jest a reszta się wyrywa gdzieś zabawki, o których wciąż marzyłem, dawno zapomniane są kiedyś były szczytem pragnień, dziś rzucone w kąt tak wiele ulotnych marzeń wciąż przybywa mi z każdym dniem bez wahania oddam wszystkie za ten jeden sen tak trudno wybrać drogę, najłatwiej na oślep biec ciężko jest z ukrycia wyjść, odwagi więcej mieć lecz kiedy cichną złe przeczucia, słychać nadziei szept tak wyraźnie czuję dziś, że jesteś blisko gdzieś choć chwilę jeszcze bądź jedną krótką chwilę choć niech chwilę jedną da nam czas nie znikaj jeszcze stąd nie wypuszczaj moich rąk zatrzymaj się już prawie tam jesteśmy czemu wciąż się mijamy, ty i ja te same miejsca, inny czas czuję, że jesteś tam zanim sam poznałem się, już znałem ciebie jestem pewien, że świat nie skończy się nawet gdy nie znajdę cię, to będzie miał sens lecz bez ciebie będę wciąż pustkę jakąś czuć, jakby lato zawsze już bez wakacji miało być jestem pewien, że świat nie skończy się może będzie trochę jak Mikołaj bez świąt choć uśmiecham się świat bez ciebie jest… w tyle miejsc, gdzie cię nie ma, wracam wciąż szukasz tam, gdzie mnie dawno widział ktoś czas się nami wiecznie bawi i nas oddala nie przestanę szukać cię czemu wciąż się mijamy, ty i ja łączy nas jedno miejsce, dzieli czas dość już mamy tej zabawy czekania wciąż nie chcę już, żebyś znów płakała chcę ci otrzeć łzy, lecz mi nie pozwalasz teraz wiem że nic na to nie poradzę, że zbliżając się oddalam czemu płaczę w szczęśliwe dni śmieję się kiedy smutno mi serca część tu ze mną jest a reszta się wyrywa gdzieś