У нас вы можете посмотреть бесплатно kartky - koszmar minionego lata (prod. Favst) [slowed] или скачать в максимальном доступном качестве, которое было загружено на ютуб. Для скачивания выберите вариант из формы ниже:
Если кнопки скачивания не
загрузились
НАЖМИТЕ ЗДЕСЬ или обновите страницу
Если возникают проблемы со скачиванием, пожалуйста напишите в поддержку по адресу внизу
страницы.
Спасибо за использование сервиса ClipSaver.ru
Oryginał - • kartky - koszmar minionego lata (prod... [Intro: Mirosław Zbrojewicz] Kartky, Favst Dom na skraju niczego [Refren: Kartky] Kiedy zabraknie mi Ciebie jak dziś Wyglądałaś tak ładnie Czarne Vansy i jeans Mieliśmy ostatnią szansę, ja wolałem pić Ja jestem nikim, a nie kurwa jestem jak nikt Kiedy zabraknie mi Ciebie jak dziś Wyglądałaś tak ładnie Czarne Vansy i jeans Mieliśmy ostatnią szansę, ja wolałem pić Ja jestem nikim, a nie kurwa jestem jak nikt Kiedy zabraknie mi Ciebie jak dziś Wyglądałaś tak ładnie Czarne Vansy i jeans Mieliśmy ostatnią szansę, ja wolałem pić Ja jestem nikim, a nie kurwa jestem jak nikt Cколько можно об этом говорить [Zwrotka 1: Kartky] Ja wchodzę zimno jak Daniel Craig, czasem jak Deys Nowe dni są jak tamten seks z jebniętą ex A jak mnie lubisz to spróbuj Ja chciałem odejść, ale usłyszałem: "nie idziesz, Kubuś" Pijani powietrzem, upojeni seksem Marzenie, czy jawa Złamani do reszty, zatraceni w tańcu Ostatni bal czy karnawał Czy zapatrzeni w paciorki różańca, tak jakby coś dawał Uśmiechnij się babcia, przyjadę na święta Nim przed Tobą zejdę na zawał Zaraz nadejdzie znów zima I zgasi słońce, które wiecznie tylko kryje ten miraż Miała być święta, nie była Nim przyszły święta, ona poszła do niego, tak to zrobiła [Refren: Kartky] Kiedy zabraknie mi Ciebie jak dziś Wyglądałaś tak ładnie Czarne Vansy i jeans Mieliśmy ostatnią szansę, ja wolałem pić Ja jestem nikim, a nie kurwa jestem jak nikt Kiedy zabraknie mi Ciebie jak dziś Wyglądałaś tak ładnie Czarne Vansy i jeans Mieliśmy ostatnią szansę, ja wolałem pić Ja jestem nikim, a nie kurwa jestem jak nikt Cколько можно об этом говорить [Zwrotka 2: Kartky] Rzucali we mnie kamieniami i nie trafił nikt I co z tego, że mam kurwa życie jakie mam (jakie mam) Karmię się marzeniami zanim znów nadejdzie świt I stoję tak pijany sam kontra chory świat A teraz uciekam od tego na loże i myślę sobie: "O Boże" Jak to się stało, że ten głupi chłopak tu doszedł, no proszę Na skórzane obicia tej taniej sofy A potem na twoją nową bluzę od Goshy Oczy masz takie piękne, choć takie mętne Kiedy nie patrzę znów połykasz tabletkę, życie jest piękne Teraz palimy w piekle Napiszę list, a w nim prawdę o Tobie jak stąd ucieknę [Refren: Kartky] Kiedy zabraknie mi Ciebie jak dziś Wyglądałaś tak ładnie Czarne Vansy i jeans Mieliśmy ostatnią szansę, ja wolałem pić Ja jestem nikim, a nie kurwa jestem jak nikt Cколько можно об этом говорить Kiedy zabraknie mi Ciebie jak dziś Wyglądałaś tak ładnie Czarne Vansy i jeans Mieliśmy ostatnią szansę, ja wolałem pić Ja jestem nikim, a nie kurwa jestem jak nikt [Bridge: Mirosław Zbrojewicz & Kartky] Ty chyba musisz znowu pogadać ze swoją panią psycholog Nie wiem, nie słucham jej, szalony każdy dzień Człowieku, kurwa nie rób mi znowu takich numerów i złaź stamtąd I kiedy tam stoję sam czuję radość [Refren: Kartky] Kiedy zabraknie mi Ciebie jak dziś Wyglądałaś tak ładnie Czarne Vansy i jeans Mieliśmy ostatnią szansę, ja wolałem pić Ja jestem nikim, a nie kurwa jestem jak nikt Cколько можно об этом говорить [Bridge: Kartky] Nie wiem, nie słucham jej, szalony każdy dzień I kiedy tam stoję sam czuję radość [Outro: Mirosław Zbrojewicz] W obronie wódy powiem, że dużo Też odpierdoliłem na trzeźwo I to ja zabiłem Laurę Palmer A historii tego numeru i tak nie zrozumiesz