У нас вы можете посмотреть бесплатно WuWunio - Oj Tam, Oj Tam - feat. Numer Raz, Mantha или скачать в максимальном доступном качестве, видео которое было загружено на ютуб. Для загрузки выберите вариант из формы ниже:
Если кнопки скачивания не
загрузились
НАЖМИТЕ ЗДЕСЬ или обновите страницу
Если возникают проблемы со скачиванием видео, пожалуйста напишите в поддержку по адресу внизу
страницы.
Спасибо за использование сервиса ClipSaver.ru
Tekst: Z pewnością przyznacie mi racje panowie Że ciężko z kobietami gdy wejdą na głowe Niby jest luz, ale jednak nie jest Niby wiem ocb, a nie wiem co sie dzieje Bejbe, nie denerwuj sie na mnie Tak jestem dużym chłopcem dokładnie Nic nie zrobiłem, zaraz zwariuje Znowu myślisz że nic nie rozumiem Racja nawet nie jestem na tropie Chyba nigdy nie zrozumiem kobiet To jest naprawdę abstrakcja dla dziewczyn Nic nie poradzę że czasem myślę wiesz czym Sorry za wczoraj popłynąłem bardzo Nie przewidziałem że wyjdzie taki hardkor Kumple wpadli, to był zwykły spontan [Ale przecież mogłeś nie pić] Oj tam jj tam Ja mam cie za boginie, ty mnie za gnojka [Bo jesteś dziecinny] oj tam oj tam Kotku nadskakuje ci jak Gortat [Lepiej byś posprzątał] oj tam oj tam Na parkiecie wywijam jak Travolta [Bo jesteś pijany w trupa] oj tam oj tam Pójdziemy na kolacje, tylko dla dwojga [Sprawdzałam stan konta] oj tam oj tam Znowu kłótnia, myśle pół dnia Ona zadzwoni, czy ja zadzwonić mam Padło na mnie, dobra dzwonie Nie odkładaj słuchawki posłuchaj co powiem Zrobiłem bzdure jest mi głupio troszke Zrozum mnie bejbe jestem tylko gościem Niestety nie jestem doskonały jak ty Zawsze masz racje, takie są fakty Jak sie sprężę pokazuje klase Ale czasem jestem złamasem Wybacz po prostu tak bywa Lube zamiatać problemy pod dywan Nie chce sie kłócić bo i tak nie mam szans I zawsze tak wychodzi że przepraszam ja Dobrze wiesz że trafimy przed ołtarz "Mówiłeś że nie zadzwonisz" oj tam oj tam Ja mam cie za boginie, ty mnie za gnojka [Bo jesteś dziecinny] oj tam oj tam Kotku nadskakuje ci jak Gortat [Lepiej byś posprzątał] oj tam oj tam Na parkiecie wywijam jak Travolta [Bo jesteś pijany w trupa] oj tam oj tam Pójdziemy na kolacje, tylko dla dwojga [Sprawdzałam stan konta] oj tam oj tam Przepraszam skarbie że poruszę ten temat Mimo magi większej wagi nie trzyma mnie twój kierat Co tu począć kiedy chce odpocząć w chacie Ty marudzisz i znów zrzędzisz uparcie Pościel łóżko, zrób śniadanie, powieś pranie Rusz się z wyra nie bądź draniem ej kochanie Przecież wiesz, że ja zawsze chce dobrze Tylko czasem wychodzi klasycznie nie po drodze Z tym się zgodzę i moja w tym wina Ale mogłaś trafić na większego skurwysyna Wiadomo, że czasem bywa różnie Ty mówisz bądź wcześniej, ja zazwyczaj wracam później Różnica poglądu czy może różnica wieku Ej dorośnij człowieku słyszę ciągle ten szczegół Już nie gadaj, poraz enty jak odpalam jointa Bo i tak to nic nie da mała, Oj tam Oj tam Ja mam cie za boginie, ty mnie za gnojka [Bo jesteś dziecinny] oj tam oj tam Kotku nadskakuje ci jak Gortat [Lepiej byś posprzątał] oj tam oj tam Na parkiecie wywijam jak Travolta [Bo jesteś pijany w trupa] oj tam oj tam Pójdziemy na kolacje, tylko dla dwojga [Sprawdzałam stan konta] oj tam oj tam