У нас вы можете посмотреть бесплатно Pokahontaz ft. Young Igi, Bober - Burza mózgu | prod. Magiera | RENESANS или скачать в максимальном доступном качестве, видео которое было загружено на ютуб. Для загрузки выберите вариант из формы ниже:
Если кнопки скачивания не
загрузились
НАЖМИТЕ ЗДЕСЬ или обновите страницу
Если возникают проблемы со скачиванием видео, пожалуйста напишите в поддержку по адресу внизу
страницы.
Спасибо за использование сервиса ClipSaver.ru
ZAMÓW RENESANS W PRE-ORDERZE: http://bit.ly/2Xmgrxi POBIERZ/POSŁUCHAJ ALBUMU W ULUBIONYM SERWISIE: http://bit.ly/2XP0VJs BĄDŹ NA BIEŻĄCO - SUBSKRYBUJ: http://bit.ly/2Y7V4fi --- KONCERTY: Paula Maślej – tel.: +48 576 007 953, e-mail: [email protected] --- Na kilka dni przed premierą RENESANSU prezentujemy klip do "Burzy mózgu". W numerze gościnnie udzielili się Young Igi oraz Bober. Teledysk zrealizowała grupa SkyPiastowskie. Klip powstał w Muzeum Śląskim w Katowicach i odnosi się do prezentowanej tam wystawy czasowej pod nazwą „Zajawka. Śląski hip-hop 1993-2003”. --- Słowa: Wojciech Alszer, Sebastian Salbert, Patryk Bobrek, Igor Ośmiałowski Muzyka: Tomasz Janiszewski Realizacja nagrania: Dawid Twardowski/MaxFloStudio (http://www.fb.com/maxflostudio/ Mix/mastering: Rafał Smoleń --- Produkcja: OK Film Produkcja / ok_film_production Reżyseria, zdjęcia: Oskar Kozłowski Co-Operation: Michał Zalewski Menedżer produkcji: Adrianna Minkiewicz, Anna Grabowska Scenariusz: Michał Zalewski Steadicam: Piotr Oberman Asysta kamerzysty: Bartosz Opolski, Narek Sargsyan Oświetlenie: Mikołaj Paprocki, Mateusz Solecki, Narek Sargsyan Edycja: Grzegorz Lipiec Kolory: Oskar Kozłowski Specjalne podziękowania dla całego zespołu Muzeum Śląskiego w Katowicach, a w szczególności dla: Alicji Knast (Dyrektor), Łukasza Adamskiego, Agaty Polak (konsultacja merytoryczna, opieka na planie), Pawła Klusa, Tomasza Żabińskiego (technika, oświetlenie). Podziękowania dla: marki JBL, Fitnezji (http://www.fitnezja.fit/), Pawła Stradeckiego, Filipa Wajnerta, Marty Swirog oraz Zuzanny i Tymoteusza Kobielów. --- PRZECZYTAJ TEKST UTWORU: Nie pytam, bo nie interere mnie, skąd jesteś Wiem, że się dogadamy, jeśli wkładasz w coś serce Nigdy w opcji biznesmen, który chce wziąć więcej Najlepsze wersy napisałem w call center I nadal lepię zwrotki, w czasach, gdzie wszędzie konflikt Jak leci bit, słucham tylko, czy jesteś dobry Nieważne, czy jesteś z miasta, wioski Czy siedzisz w bankach, czy na klatkach Jak pan Latkowski, co? Nie latam po stadionach, nie obczajam twoich barw Znikają powoli czasy, gdy nas łączył rap Każdy stoi sam, te różnice już za duże Zawsze zbiję z tobą 5, jak to puszczasz w furze Czy spędzasz pół życia przy piwie, drugie pół na chmurze Czy to pan w garniaku, czy może luzak w bluzie Nigdy nie skreślam was, w kartkę się znów zanurzę Bo mamy w sercach rap, a w naszych mózgach burzę! Ref.: Trueschool czy newschool Jedziemy na tym samym wózku Cechuje nas burza mózgu Mamy ten luksus Wolność wyboru swego kursu Cechuje nas burza mózgu Toczy się piana, a chodzi o kasę, nie chodzi o PESEL, bo z czasem nastąpiła zmiana, scena przeżyła reset Zmiana nazywana progresem. Ratuje swą kieszeń koneser Dusza nowicjusza raduje się, kiedy porusza Janusza biznesem To jest proste w chuj, to jest prosty gnój, patrz patrz się i się ucz, bo to już nie jest twój świat. Nie nastąpi powtórka, z przodu czwórka faktem. Rap ten zamknięty na klucz tak, jak podwórka raptem. Twoja córka dostanie to, co po tobie zostanie, twój syn w rurkach ma o tobie zdanie, że to hejtowanie pisane na kolanie. Jakie to twoje przesłanie? Stwierdzam zgon, hip-hop „umar”, Dolanie, siłą wskrzeszanie Wszyscy święci po obu stronach, zdobyta kiedyś korona jak pas Tysona leży zakurzona. Kręci się jak szalona następna primadonna i chce tylko kasy, bo wszystko zdobyte już, my to przeżytek, co? takie czasy Ref. Mówiłem zawsze, że pierdolę wszystkie szkoły W liceum też nie było mnie, grałem koncerty, sorry Więc zanim się porobią spory, czy chcesz starej, nowej szkoły, pomyśl, że istnieją ludzie, co nie chodzą na wybory Przedstawiciel trapu, zróbmy legalnymi prochy Prohibicja czyni zło i daje siano młodym Szanuję korzenie, więc czuję dużo swobody Jak dbasz o korzenie, wychodzą soczyste topy (Oooo) Nie, nie, nie rób ze mnie idioty Wycisnę wszystko z tej kariery co do joty Bez, bez, bez muzyki jak bez wody Chuj mnie obchodzą wasze szkolne zawody (uuu) Spałem na starych nauczycieli lekcjach i spałem kurwa przy głupich moich koleżkach (przysięgam) Nie byłem ani tu, ani tam, jestem samotnym wilkiem z bram całkiem sam Postawa – ta – prosta sprawa Mogłoby się wydawać Jednak gdy zwątpień nawał – a gdzieś tam czeka enklawa – twa! Puk, puk – puka zajawa Czujesz przyśpiesza pikawa – i stawia na nogi jak kawa – ty Chcesz brawa? Weź zawalcz! Gdy drzwi otwarte trzeba wejść w nie, nie? Nieodparte wrażenie życia we śnie. Śnię? Mało śmieszne, gdy tak wszystko śpiesznie mknie Rozpostarte skrzydła mieć lepiej wcześniej w tle Zasadniczo chodzi o mięsień trenujemy go częściej, gęściej Pobudzamy skuteczniej niż żeń-szeń By kąsał jak Cersei!!! W perspektywie nieco szerszej budujemy coraz szczersze wiersze Chwytamy niczym w kleszcze przestrzeń wypełnić powietrzem!!! TO MY! Mniej typowi niż topowi MY! Trochę new, trochę trueschoolowi TO MY! Otwarci, zwarci i gotowi BY! Robić co się kocha, kochać co się robi Ref.