У нас вы можете посмотреть бесплатно Voge 125R Test i Opinia. Dlaczego BMW nie robi motocykli 125 cm³? Bo doskonale robi to za nich Voge или скачать в максимальном доступном качестве, видео которое было загружено на ютуб. Для загрузки выберите вариант из формы ниже:
Если кнопки скачивания не
загрузились
НАЖМИТЕ ЗДЕСЬ или обновите страницу
Если возникают проблемы со скачиванием видео, пожалуйста напишите в поддержку по адресу внизу
страницы.
Спасибо за использование сервиса ClipSaver.ru
Voge wyrasta na czołową markę dla oszczędnych fanów BMW. Jeżeli marzysz o motocyklu marki BMW, a nie chcesz wydawać dużo pieniędzy lub jeżeli zwyczajnie nie masz dostatecznie dużo pieniędzy, to powinieneś przejechać się Voge. Od 2005 roku Loncin, właściciel marki Voge jest strategicznym partnerem BMW. Produkuje dla BMW skutery i niektóre silniki. Ta współpraca spowodowała, że motocykle Voge w jakiś szczególny sposób upodobniły się do BMW. I nie chodzi tylko o podobne podzespoły, czy rozwiązania techniczne, ale chodzi też ogólnie to charakter motocykli Voge. BMW ma w swojej ofercie G 310 R. Jednak nigdy nie zdecydowała się na zejście z tym modelem do klasy 125. Przez długi czas wydawało się, że BMW nie robi 125-tek, bo nie musi. Tyle zarabia na dużych motocyklach, że może odpuścić sobie walkę o początkujących motocyklistów i pozostać super premium. Teraz jednak myślę, że chodziło o coś innego. BMW chciało pozostać drogą marką dla ludzi, którzy zaakceptowali to, że muszą dużo wydać na motocykl i ten fakt czyni ich lepszymi, bardziej prestiżowymi. Tanie motocykle postanowiło oddać Voge, czyniąc z Loncina swojego namiestnika w segmencie budżetowych motocykli. Na Voge 125R czujesz się w zasadzie jak na BMW G 310 R, gdyby ktoś wypuścił ten model z silnikiem 125 cm³. Nawet stylistyka tego motocykla, zwłaszcza w malowaniu biało-niebieskim, sprawia, że w pierwszej chwili myślisz, że patrzysz na produkt BMW. Wyświetlacz, praca silnika, przełączniki, plastiki, to wszystko w jakiś dziwny sposób nawiązuje do tego, czego zazwyczaj doświadczamy w motocyklach BMW. Czy Voge jest odpowiedzią Bawarczyków na działania konkurencji w najniższych i budżetowych segmentach motocykli? O tym możemy jedynie spekulować. Zwłaszcza, że gdy ostatnio Unia chciała wprowadzić cła na chińskie pojazdy, to Europa była za, a najbardziej protestowali Niemcy. Niemcy, którzy słyną z wagi przemysłu motoryzacyjnego dla gospodarki kraju i wydawałoby się, że najwięcej mogą stracić przez umacniające się na świecie marki chińskie. Tymczasem liderem koalicji za cłami byli Francuzi, a protestowali głównie Niemcy. Czyżby działania chińskich marek, takich jak Loncin, nie są dla nich zagrożeniem, tylko korzyścią? Z pewnością dzieki Voge R125 możesz pojeździć czymś, co do Ci doświadczenie bardzdo podobne do tego, do czego przyzwyczaiły nas motocykle BMW, a zapłacisz za tę przyjemność zaskakująco mało.