Zygmunt II August i Katarzyna Austriacka. Medal 1561 brąz, późniejsze wykonanie | Aukcja 39 скачать в хорошем качестве

Zygmunt II August i Katarzyna Austriacka. Medal 1561 brąz, późniejsze wykonanie | Aukcja 39

Licytacja na żywo tylko na https://aukcjamonet.pl/ 2240. Zygmunt II August i Katarzyna Austriacka. Medal 1561, brąz, późniejsze wykonanie https://aukcjamonet.pl/product/66543/... Aw.: Popiersie króla w prawo, w zbroi, z zarzuconym płaszczem W otoku: SIGISMVND AVGVSTVS D G REX POLONIAE 1651 Rw.: Popiersie Katarzyny w bogato zdobionej szacie, z klejnotami na szyi. W otoku: CATHERINA D G REGINA POLONIAE. Zygmunt II August pomimo starań i ślubu z trzema kobietami nigdy nie doczekał się potomka. Jego pierwsza żona Elżbieta Habsburżanka była bardzo schorowana, cierpiała na epilepsję, zmarła w 1543 roku. Dwa lata później król pod przymusem brata Mikołaja Radziwiłła Rudego potajemnie poślubił Barbarę Radziwiłłównę, będącą kochanką Augusta jeszcze za życia Elżbiety. Ślub nie spodobał się Zygmuntowi I i matce Bonie, związek uważany była za mezalians. Radziwiłłówna długo nie nacieszyła się koroną królewską i po upływie roku zmarła. Trzecią żoną Zygmunta II Augusta została młodsza siostra Elżbiety Habsburżanki - Katarzyna, przedstawiana na medalu jak młoda kobieta. W rzeczywistości sytuacja wyglądała zgoła odmiennie. Katarzyna była wyniosłą damą, najlepsze lata miała już za sobą, a w dodatku chorowała. Królowi nie podobało się to i zapragnął rozwodu. Nieudolne próby spłodzenia potomka Jagiellonów prowadziły do licznych niezadowoleń i kłótni na dworze królewskim. Katarzyna wyjechała z Polski w roku 1566 roku do Austrii i jak się później okazało bezpowrotnie. Zmarła kilka miesięcy przed swoim mężem w roku 1572. Ogromny, odlewany w brązie medal autorstwa Stevena van Herwijcka. Późniejsze wykonanie. prawdopodobnie XVIII - XIX wiek. Hutten-Czapski 514 (R7) w oryginale. ------ Zapraszamy do rejestracji na www.aukcjamonet.pl aby wziąć udział w licytacji na żywo ⚜ Jak licytować na żywo na Aukcjach Niemczyk? https://aukcjamonet.pl/page/157/jak-l... Miłego dnia