У нас вы можете посмотреть бесплатно Jacek Kaczmarski - Prapradziadek | Tekst или скачать в максимальном доступном качестве, видео которое было загружено на ютуб. Для загрузки выберите вариант из формы ниже:
Если кнопки скачивания не
загрузились
НАЖМИТЕ ЗДЕСЬ или обновите страницу
Если возникают проблемы со скачиванием видео, пожалуйста напишите в поддержку по адресу внизу
страницы.
Спасибо за использование сервиса ClipSaver.ru
Jacek Kaczmarski 23.8.1998 W dogasającym palenisku Iskra skwierczy, Wzrok prapradziadka lśni od błysków Krwiożerczych. Pewnie podąża wśród uśpionych Za ofiarą, A z nim, w ciemnościach przyczajony Mój praród. Na znak unosi w ciemne niebo Złomek kija I wali z całych sił gdzie trzeba – Zabija. W podbitym nocą koczowisku Ognie płoną, Wzrok prapradziadka lśni od błysków Łakomych. Kroi pękniętym wzdłuż krzemieniem Tors człowieka, Wybrany ochłap nad płomieniem Opieka. Czeka aż palce mu oparzy Krew prawdziwa, Zbliża dymiący kęs ku twarzy – Spożywa. W dogasającym palenisku Wciąż coś syczy. Wzrok prapradziadka lśni od błysków Magicznych. Wzdyma policzki, dmucha w popiół Jak natchniony, Obiema dłońmi w kościach kopie Zwęglonych. Spać mu nie daje znów, jak nieraz, Rozkosz grozy. Palcem po skale tłuszcz rozciera – Tworzy. W zwierzęcych futer legowisku Coś się rusza, Na prapradziadka łydką błyska Pokusa. Pradreszcz mu cały świata zburzy Wizerunek, Dopadnie, weźmie – i przedłuży Gatunek. Źrenic mu nagły ruch łuczywa Blask rozszerzy, Na nicość, w której coś ożywa – Wierzy. #jacekkaczmarski #kaczmarski