У нас вы можете посмотреть бесплатно Chłopcy kontra Basia или скачать в максимальном доступном качестве, видео которое было загружено на ютуб. Для загрузки выберите вариант из формы ниже:
Если кнопки скачивания не
загрузились
НАЖМИТЕ ЗДЕСЬ или обновите страницу
Если возникают проблемы со скачиванием видео, пожалуйста напишите в поддержку по адресу внизу
страницы.
Спасибо за использование сервиса ClipSaver.ru
Zbiórka: https://www.siepomaga.pl/hot16challenge Hot16challenge to wyzwanie polegające na nagraniu 16 wersów i nominowaniu kolejnych osób do akcji, które mają stworzyć swój kawałek w 72 godziny. Wraz z #hot16challenge2 ruszyła zbiórka - “Beef z koronawirusem #hot16challenge” dla Siepomaga.pl. Zarówno nominowani jak i fani mogą wpłacać pieniądze na pomoc pracownikom służby zdrowia w walce z koronawirusem. tekst/rapsiwko: Basia Derlak muzyka: Chłopcy kontra Basia (Derlak/Nenko/Waldowski/Modrzejewski/Korybalski) klawisze: Tomasz Waldowski perkusja: Mateusz Modrzejewski mix/master: Tomasz Waldowski (Studio Kineskop) Tekst: To nie moje kciuki, to są kciuki matki to nie mój kręgosłup, to kręgosłup wariatki nawet mój mózg nie jest mój, bo to mózg gadzi a to trzecie oko też nie moje, chociaż ono lubi mnie prowadzić Na przykład: mówi mi przed zaśnięciem oko ono: “Ty Barbara się nie spinaj, już dawno postanowiono, że wszystko jest git. Ludzie znowu piszą listy, gangi pokoju palą faję, delfiny wracają do Wisły. To coś za dużo napuchło, pora by to pękło, Era Wodnika, kumasz, rewolucja na miękko. No już, już ćśś... A ja chlipię: “Jakie git? Oko, życie mi prysło. Oko, nie denerwuj matki, wracaj skądeś przyszło. Ja nie wiem czy mam pracę, czy mam władzę, czy coś jeszcze znaczę czy mam demokrację, jakąś kasę, ulubioną stację. Siedzę w strachu jak w domu, siedzę w domu jak w trumnie. A ten Wodnik, co się czaił od Formana, co tak nagle wchodzi na pełnej kurwie?” A oko mruży się zeźlone na mnie jak osa: “Nie traktuj się tak serio, To wyższy plan kosmosu Owszem to są może i czasy dla ciebie niełatwe, ale masz pod dupą tratwę, A ktoś podaje ci łapkę, widzialną rękę. Zaufaj. Mów “Się nie dajmy” Kto sieje strach, zbiera traumy. Czeka cię najwidoczniej robota. Sama wiesz co najwżniejsze. Masz dwoje dzieci? Troje? I jeszcze kota? A nad ranem oku temu misiu się przyśnie A ja moim piekę chałę, kręcę tort z białek i domowe edu cisnę. Będzie dobrze, mówię małym, będzie dobrze, chill, relax. Nie mam strachu nad ranem już wcale. Zjadłam go. Zjadłam dobre śniadanie. Strach w morelach. A teraz ot pod tym hot or not jeden sześć, sezon wtóry wpłać hajs, nie bądź kotek bury.