У нас вы можете посмотреть бесплатно Jacek Kaczmarski - "Źródło wszelkiego zła" или скачать в максимальном доступном качестве, видео которое было загружено на ютуб. Для загрузки выберите вариант из формы ниже:
Если кнопки скачивания не
загрузились
НАЖМИТЕ ЗДЕСЬ или обновите страницу
Если возникают проблемы со скачиванием видео, пожалуйста напишите в поддержку по адресу внизу
страницы.
Спасибо за использование сервиса ClipSaver.ru
Schną mężczyźni, śnią kobiety Błysk biseksualnych bielizn, Płodzą uniwersytety Permisywizm i ateizm. W spisku cyrkla i fartucha (Zamiast maski – okulary) Chrześcijańskiego dusi ducha Szatan pychy i niewiary. Sprawy mroczne i ogromne: Świat na naszych oczach kona. Wszystko wina to masona, Że o Żydzie tutaj już nie wspomnę. Usprawiedliwiają krocie Wskazującym boskim palcem, Zaprzeczają wszelkiej cnocie, Która się nie sprawdzi w walce. Wykupują łaskę Pana Zer bezmiarem w komputerach, Hostią ostryg i szampana Chcą się zbawić tu i teraz. Sprawy mroczne i ogromne: W kłamstwie cały świat i w kantach. Wszystko wina protestanta, Że o Żydzie tutaj już nie wspomnę. Chorych łudzą, głodnych mnożą, Koronują złotogłowiem, Przekłamują wolę bożą Swym strzelistym pustosłowiem. Wielbią krzyże i kajdany, Nędza dla nich wielkość znaczy; Obnażonym i skazanym Kroją święty strój rozpaczy. Sprawy mroczne i ogromne: Hipokryzja świat połyka. Wszystko wina katolika, Że o Żydzie tutaj już nie wspomnę. Unicestwić, pozarzynać, Wobec śmierci się nie wahać Biorąc z sobą poganina W wielkim hołdzie dla Allacha. By pijane rozpasanie Wieczność trwało w tamtym świecie – Trup z hurysą na kolanie Prorokowi służył przecież! Sprawy mroczne i ogromne: Cały świat krwią naszą spłynie. Muzułmanin temu winien, Że o Żydzie tutaj już nie wspomnę. Jest żyć po co, ginąć po co, Kochać, mnożyć i zabijać, Na olbrzyma ruszać z procą, W labiryncie nić odwijać. W trąby dąć by mury kruszyć, Gadać z krzewem lub kamieniem, Stawiać nieśmiertelność duszy W zakład z własnym nieistnieniem. W kwestie mroczne i ogromne Słodka świata treść wycieka: Wszystko wina to człowieka, Że o Bogu tutaj już nie wspomnę… Jacek Kaczmarski 15.9.1997