У нас вы можете посмотреть бесплатно Kultura w Świcie: Warszawskie Combo Taneczne i Kapela Zdzisława Kwapińskiego или скачать в максимальном доступном качестве, видео которое было загружено на ютуб. Для загрузки выберите вариант из формы ниже:
Если кнопки скачивания не
загрузились
НАЖМИТЕ ЗДЕСЬ или обновите страницу
Если возникают проблемы со скачиванием видео, пожалуйста напишите в поддержку по адресу внизу
страницы.
Спасибо за использование сервиса ClipSaver.ru
1 sierpnia 2021 Warszawskie Combo Taneczne obchodzi 11 urodziny! Życząc wszystkiego muzycznego, już dziś zapraszamy na rozmowę z Janem Emilem Młynarskim – założycielem zespołu i Zdzisławem Kwapińskim – skrzypkiem, saksofonistą i śpiewakiem ludowym. Realizacja: Jakub Zalewski & Mateusz Dąbrowski. Postprodukcja – Tomasz Ostrowski. Prowadzenie: Maciej Szajkowski. Zrealizowano dla Domu Kultury Świt. ZAPRASZAMY! Dokładnie w ub. roku, 1 sierpnia 2020 r., zespół zarejestrował utwory na swój czwarty album. Pierwszy raz w karierze Combo weszło w kooperację z zaprzyjaźnioną Kapelą Zdzisława Kwapińskiego pochodzącą ze Zwolenia i Radomia. Kilka lat temu Młynarski i Kwapiński spotkali się przy jednym z odcinków cyklu dokumentalnego „Szlakiem Kolberga” i od tamtej pory trwa ich artystyczna i prywatna przyjaźń. Zdzisław Kwapiński jest jednym z najprężniejszych animatorów muzycznej kultury swojego regionu. Jest skrzypkiem, saksofonistą, śpiewakiem i tancerzem, a także znawcą folkloru ziemi radomskiej i Mazowsza. Płyta pt. „Skarałeś mnie Boże” to muzyczne spotkanie tradycji miasta i wsi. Dwa zespoły podzieliły się wiedzą i repertuarem i znalazły elementy wspólne dla tradycyjnej muzyki wiejskiej z radomskiego i folkloru warszawskiego. Zatem mamy tu tanga, mazury, polki i oberki. Jan Młynarski debiutuje także jako tekściarz tworząc współczesne "Kuplety Warszawskie” i „Oberka Mokotowskiego” do dawnych, zapomnianych melodii. Ze spotkania dwóch światów powstała 12-osobowa orkiestra uzyskując unikatowe, wymykające się metryce i geografii brzmienie oraz refleksję, iż dużo więcej nas łączy niż dzieli.