Скачать с ютуб Pierwszy Dzień W Wojsku. Co Powinieneś Wiedzieć i Co Ze Sobą Zabrać? в хорошем качестве

Pierwszy Dzień W Wojsku. Co Powinieneś Wiedzieć i Co Ze Sobą Zabrać?

Jeżeli możesz, wesprzyj kanał na Patronite: 🔥 https://patronite.pl/porucznikpiotrpo... Zapraszam do grupy na FB: ✅   / 533506941909774   Mój profil na FB: ✅   / porucznik-piotr-powa%c5%82ka-103276295690600   Jak chcesz, możesz docenić moją pracę i postawić mi kawę 😉 ☕️☕️☕️ buycoffee.to/porucznikpiotrpowalka 📧 kontakt do mnie: 📧 [email protected] Inne moje filmy: ▶️ DZSW vs Wojsko Zawodowe:    • Dobrowolna Zasadnicza Służba Wojskowa...   ▶️ Patologie w wojsku:    • Czy W Wojsku Jest Obowiązek Przyjmowa...   ▶️ Kobieta w Armii. Jak to jest naprawdę?    • Kobieta W Armii! Jak To Jest Naprawdę...   ▶️ Jakie są specjalizacje w wojsku?    • Jakie Są Specjalizacje w Wojsku Polsk...   Jak przygotować się do dobrowolnej ZSW i co dodatkowo ze sobą wziąć? Nie ma co ukrywać, że dla wielu osób pierwszy kontakt z wojskiem to tak jakby pierwszy raz wyjechać za granicę albo jakby trafić na inną planetę. Każdy przez kilka dni chodzi zdziwiony i nie za bardzo wie, czego od niego chcą. Dlatego dzisiaj opowiem o kilku praktycznych poradach. Magazyn mundurowy Przede wszystkim w pierwszy dzień będą chcieli cię umundurować, czyli dać wszystkie należne sorty. No i pierwsza wizyta w magazynie mundurowym. Magazynierowi oczywiście nie będzie się chciało co chwilę przynosić wam nowego munduru do mierzenia, więc będzie chciał wcisnąć pierwszy lepszy rozmiar, twierdząc, że pasuje, albo, że jest to uniwersalny rozmiar. Pamiętaj, że w butach, które pobierzesz, w kurtce, mundurze itd. będziesz męczył się przez cały rok, więc nie daj sobie wcisnąć, czegoś, co nie pasuje. Struktura Teraz warto powiedzieć, gdzie trafisz. Struktura pododdziału, który szkoli DZSW będzie najprawdopodobniej na bazie kompanii. Czyli trafisz do najmniejszej jednostki organizacyjnej, czyli do drużyny. Będziesz miał dowódcę w stopniu kaprala lub st. szer. zawodowego. Oczywiście mogą trafić się też wyższe stopnie. Kilka takich drużyn to pluton, którym dowodzić może sierżant lub chorąży. Może to być również młody podporucznik. No i kilka takich plutonów to kompania, którą dowodzi porucznik lub kapitan. Dla ciebie najważniejsze jest to, żebyś wiedział, w której drużynie jesteś, w którym plutonie i w której kompanii. I na sam początek tyle ci wystarczy. Na kompanii oprócz dowódców jest również szef kompanii. Tylko nie jest to szef w rozumieniu takim jak szef jakiejś firmy. Nie jest on przełożonym żołnierzy, chyba że będzie zastępował dowódcę podczas jego nieobecności. Zajmuje się on logistyką na kompanii. Czyli organizuje żarcie, jak są zajęcia w polu. Zajmuje się wymianą pościeli, piżam i ogólnym porządkiem na pododdziale. Ma on swoich żołnierzy do pomocy. Z szefem warto dobrze żyć, bo jest w stanie dużo załatwić (jak na przykład zgubicie jakąś część umundurowania, albo jakiś przybornik, albo rozerwiecie mundur i trzeba wymienić w magazynie, urwaliście klamkę albo drzwi w łaźni, albo cokolwiek, to najlepiej uderzać do szefa kompanii). Oczywiście najpierw dostaniecie opierdol i was zjebie i nie będzie się przejmował tym, że DZSW trzeba głaskać, bo ma już pełną wysługę lat i ma wyjebane, bo jak go ktoś wkurwi, to się zwolni do cywila. No ale wtedy trzeba jebnąć skruchę. Wtedy szef przytuli i pomoże. Bardzo często jest on bardziej doświadczonym żołnierzem niż dowódca kompanii. Co warto zabrać ze sobą? Dostaniesz nowe buty wojskowe, więc prawdopodobnie cię obetrą. Weź jakieś plastry, opatrunki, maści, wkładki. Dodatkowo jakiś puder dla niemowląt na odparzenia. Jakieś podstawowe leki na przeziębienie i witaminę C. Coś od bólu głowy itd. Kilka gorzkich czekolad, bo jak zmienisz dietę na wojskową, to możesz dostać rzadkiej choroby (sraczki). No a gorzka czekolada pomaga na takie problemy. Swoje buty sportowe do biegania. W wielu jednostkach pozwalają na zaprawach porannych biegać w swoich butach. Przyda się również jakaś latarka czołowa, żebyś w nocy nie musiał zapalać światła i budzić kumpli z izby. Scyzoryk albo multitool też się zawsze przydaje. Oczywiście własną bieliznę, jakieś dobre i wkładki do butów. Odzież termoaktywna pod mundur. Weź zupki chińskie, albo gorące kubki, bo przez jakiś czas nie będziesz wychodził z jednostki, a po intensywnym szkoleniu może brakować kalorii i będziesz głodny. Dodatkowo słodycze. Kawa 3w1 lub herbata i cukier. Powinniście mieć dostęp do czajnika, więc nie powinno być problemu, żeby wieczorem zrobić sobie jakąś zupkę lub kawę. #DZSW #wojskopolskie #jakjestwwojsku