У нас вы можете посмотреть бесплатно KTM 1290 Super Adventure S 2019 - pierwsze wrażenia z jazdy или скачать в максимальном доступном качестве, видео которое было загружено на ютуб. Для загрузки выберите вариант из формы ниже:
Если кнопки скачивания не
загрузились
НАЖМИТЕ ЗДЕСЬ или обновите страницу
Если возникают проблемы со скачиванием видео, пожалуйста напишите в поддержку по адресу внизу
страницы.
Спасибо за использование сервиса ClipSaver.ru
Witam serdecznie na moim kanale YT i zapraszam na filmik z kolejnej jazdy testowej, tym razem śmigałem prawdziwą Bestią - motocyklem - KTM 1290 Super Adventure S ;) Sprzęt wypożyczyłem od krakowskiego dealera KTM: http://ktm.info/ Prezentowany na filmie motocykl wyposażono w mocny silnik V-Twin o pojemności 1301 cm3 generujący bardzo dużą moc - 160 KM (8'750 obr/min) i maksymalny moment obrotowy - 140 Nm. (6'750 obr/min), co przy masie 215 kg. (na sucho) zapewnia doskonałe przyśpieszenia i najlepszy w klasie turystyków stosunek mocy do masy. Rurową ramę tego motocykla zbudowano ze stali chromowo-molibdenowej, warto także wspomnieć o doskonałych hamulcach Brembo z zaciskami cztero-tłoczkowymi z przodu, wygodnej pozycji za kierownicą i półaktywnym zawieszeniu WP o skokach 200 mm, które świetnie zestrojono z tym motocyklem. Mimo padającego deszczu już po kilkunastu kilometrach jazdy poczułem się na motocyklu swobodnie wiedząc o świetnie działającej kontroli trakcji, ABS-ie działającym także w zakrętach i znanym mi ogumieniu - Pirelli Scorpion Trail II. Motocykl KTM 1290 Super Adventure S prowadzi się świetnie zapewniając dobrą ochronę przed warunkami atmosferycznymi, pozycja za kierownicą jest wyprostowana i bardzo komfortowa, faktycznie piec działa wręcz doskonale, wprawdzie podczas jazdy na 6 biegu przy obrotach rzędu 3'000 obr/min po mocniejszym dodaniu gazu motocyklem telepie, ale już przy 3'800 z silnika odzywa się bestia.. wrażenia potęguje przełączenie map w tryb „Sport” ;) Maszyna przyśpiesza z takich obrotów znakomicie, muszę tu stwierdzić iż silnik ten ma mniejsze wibracje niż. Suzuki DL-1000, jednak najbardziej zaskakujące było dla mnie to, iż w dolnym zakresie obrotów piec jest stosunkowo łagodny i nie straszy czego się wcześniej obawiałem. Oczywiście „konie muszą zjeść” więc spalanie rzędu 6-7 litrów będzie normą przy agresywnej jeździe, natomiast przy spokojnym podróżowaniu zejdziemy nawet poniżej 5 l/100 km. Czy można się do czegoś przyczepić ? Tym co najbardziej mnie wkurzało podczas jazdy testowej był przełącznik świateł drogowych/mijania umieszczony podobnie jak w Suzuki DL-1000, przez co non stop zaczepiałem o niego rękawiczką podczas załączania sprzęgła. Kolejną sprawą jest stosunkowo twarde siedzenie, wprawdzie jest ono znacznie szersze od np. KTM 790. ale wciąż jak dla mnie mało komfortowe, dodatkowo jeden z garów znajduje się bezpośrednio pod nim powodując pewien dyskomfort zwłaszcza w gorące letnie dni w mieście.. Zdecydowanie fabryczna szyba mogłaby być też nieco dłuższa, gdyż nawet przy maksymalnej wysokości nie zapewnia idealnej ochrony przed wiatrem powodując uciążliwe szumy w kasku. Mimo zastosowania naprawdę dużego wyświetlacza 6,5” TFT zostawiono zbyt małą czcionkę, co może utrudniać ustawienia menu zwłaszcza dla osób z nieco słabszym wzrokiem. Szkoda też że w schowku pod siedzeniem nie ma praktycznie miejsca na nic innego poza dokumentami. Poza tym maszyna ma same zalety, czy bym go kupił ? zdecydowanie - TAK Motocykl ma to coś.. czyli zapewnia niespotykaną dziką frajdę z jazdy, przyśpieszania, pokonywania zakrętów i hamowania, jest przy tym uniwersalny, bo nadaje się do jazdy po asfaltach, lekkich szutrach (prześwit 220 mm) a także zabawy na torze, ponoć tym sprzętem można rozpędzić się do prędkości 240 a nawet 255 km/godz, pamiętajmy jednak że - nie jest to maszyna dla początkujących motocyklistów ! Obecnie można zakupić nowego KTM-a 1290 Super Adventure S za 66'300 zł. (informacja od krakowskiego dealera), co jest bardzo dobrą ofertą w porównaniu do konkurencji. Brakuje mi w nim tylko grzanych manetek, jakichś gmoli i kufrów, ale po dodaniu dodatkowego wyposażenia w sumie i tak wyjdzie sporo taniej niż nowy BMW R1250 GS, Triump Tiger 1200, czy Kawasaki Versys 1000 w podobnej konfiguracji. Ciekaw jestem co Wy myślicie o tym motocyklu, jak Wam się podoba, czy byście go kupili mimo napędu za pomocą łańcucha i wysokiej ceny ? Jeśli jeździcie już 1290 to napiszcie na temat ewentualnych awarii, co Was denerwuje w tym modelu, jak ze spalaniem, serwisem, kosztami użytkowania i czy ogólnie jesteście zadowoleni, proszę oczywiście wyłącznie o merytoryczne komentarze. Jeśli filmik się spodobał to dajcie łapkę, dla mnie to taki ślad iż warto te filmy robić, zachęcam także do subskrybowania mojego kanału, wkrótce kolejne filmy o tematyce motocyklowej, testy drogowe i klipy z wycieczek ;) Pozdrawiam serdecznie - RafałB