Po wejściu do tej dziury zginęło 16 osób. Piekło nurków. скачать в хорошем качестве

Po wejściu do tej dziury zginęło 16 osób. Piekło nurków.

W razie pilnej potrzeby wsparcia prowadzącego oto link do postawienia kawy ;) kawa : https://buycoffee.to/phistorie Po wejściu do tej dziury zginęło 16 osób Wsparcie kanału: Jeżeli podobają Ci się prawdziwe historie, które opowiadam, pod poniższym linkiem masz możliwość wesprzeć mój kanał. W przyszłości oprócz wymienionych korzyści wspierający będą mieli dostęp do dodatkowych materiałów.    / @prawdziwe_historie_real     / prawdziwe_historie_real   W 1938 roku farmer z południowo-wschodniej Australii, postanowił przegonić swoje stado koni. Było to jego ogromne ranczo. Konie miały przedostać się z miejsca gdzie się pasły na drugą stronę do wodopoju. Kiedy prowadził zwierzęta po ogromnym płaskim terenie porośniętym trawą, nagle zauważył, że jeden z koni zapadł się nogą pod ziemię. Farmer zerwał się i podbiegł zaniepokojony, żeby zobaczyć co się stało, ale zwierzę w tej chwili odzyskało równowagę, wyciągnęło nogę i pozostawiło po sobie tylko mały dołek. Koń wydawał się zupełnie zdrowy. Farmer się zdziwił, nie często na pastwisku pojawiają się dziury praktycznie znikąd. Pierwsze podejrzenia padły na jakieś zwierzę, które wydrążyło podziemny tunel, w Australii mamy pełno kandydatów do takich podziemnych instalacji. Mężczyzna odprowadził konia na bezpieczną odległość podszedł bliżej i zaczął się przyglądać. Dziura nie była wielka, miała zaledwie ok 30 centymetrów szerokości. Ale to co od razy rzucało się w oczy to to, że sprawiała wrażenie bardzo głębokiej. Farmer ukląkł aby zajrzeć do środka ( dlatego mężczyźni żyją krócej) i wtedy zobaczył coś niesamowitego. Jakieś 5-6 metrów Pod jego stopami znajdował się zbiornik wody. Widział powierzchnię wody odbijającą światło wpadające przez dziurę. Koń właściwie przedziurawił sufit ogromnej podziemnej jaskini. W mężczyźnie oczywiście narastała ekscytacja bo to przecież miejsce, którego pewnie nikt z ludzi wcześniej nie widział. Jaskinia wydawała mu się spora. Odprowadził więc konie do stajni, wziął długą linę z ciężarkiem na końcu i postanowił, że zmierzy jaka tam tak naprawdę jest głębokość Podbiega więc , zawiązuje ciężarek i spuszcza go kawałek po kawałku żeby dowiedzieć się jak jest głęboko. Metr po metrze lina schodzi niżej, pięć metrów, dziesięć i się nie zatrzymuje…. wreszcie uderza o dno. 30 metrów. Farmer wykrzyczał wow bo wiedział że jest to ogromna jaskinia można by w niej zmieścić na wysokość 8 Piętrowy budynek. Nie wiedział jeszcze wtedy jednego. 30 metrów to nie była nawet połowa głębokości tego miejsca. Tak naprawdę jaskinia sięga na 91 metrów. Farmer a właściwie jego koń właśnie znaleźli jedną z najpiękniejszy … ale zarazem jedną z bardziej śmiercionośnych jaskiń słodkowodnych na świecie. Została nazwana The Shaft - czyli szyb. Ponieważ jedyne wyjście z tej podwodnej jaskni, prowadzi właśnie przez tę dziurę na środku pastwiska Aby się tam dostać, wchodzi się przez dziurę, przeciska przez pięciometrowy szyb i dociera się do masywanego podziemnego zbiornika wody. Aby było ciekawiej, wejście do jaskini jest tak wąskie, że nurkowie, próbujący eksplorować to miejsce, musza ściągać cały sprzęt z pleców, i sami są opuszczani na linie do środka a ich sprzęt opuszczany jest za nimi na linie osobno. Szkice wykonane w przy pomocy technologii AI Tylko Prawdziwe Historie e-mail kontaktowy : [email protected] #nurkowanie #wypadek #historia