Bukowicz - Mimo maskarady скачать в хорошем качестве

Bukowicz - Mimo maskarady

Zespół Bukowicz prezentuje „Mimo maskarady”. Singiel zapowiada ich nadchodzący album „Zbliżamy się tylko do siebie”, którego premiera odbędzie się w lutym 2025 roku. „Mimo maskarady” to przewrotny komentarz na temat ludzkiej skłonności do życia w narzuconych rolach. Bukowicz z dystansem patrzy na zachowania, które społeczne oczekiwania każą nam powielać. Jednocześnie sugeruje, że choć inni mogą tego wymagać, on sam nie zamierza traktować tych zasad zbyt poważnie. Całość stanowi ironiczną drwinę z idei zakładania maski i odgrywania perfekcyjnego spektaklu. To ostatni utwór napisany na płytę, który jednocześnie powstawał najkrócej. Właśnie dlatego ma w sobie najwięcej ironii i dystansu spośród wszystkich numerów na albumie. Gościnnie w nagraniu pojawiła się trąbka Szymona Paciory oraz… skrzypienie drzwi w studiu Marcina Patera. Bukowicz: Aneta Maciaszczyk - wokal, synth Jakub Buczek - wokal, gitary Maciej Śmigrodzki - bas, synth ig:   / bukowicz   fb:   / bukowicz   sp: https://open.spotify.com/artist/3cGE1... Muzyka: Muzyka i słowa: Jakub Buczek Trąbka: Szymon Paciora Miks i mastering: Marcin Pater Produkcja: Marcin Pater, Jakub Buczek Video: Reżyseria, Zdjęcia, Montaż: Tomasz Wiśniewski insta: tajny.współpracownik Wystąpili: Jakub Buczek (as himself) i Przemek Kot (as himself), Biała Głowa (as herself) Projekt realizowany dzięki dofinansowaniu z programu konkursowego Muzykogranty 2024 realizowanego przez Katowice Miasto Ogrodów - Instytucję Kultury im. Krystyny Bochenek w Katowicach. Wytwórnia Tematy: Prowadzimy małą wytwórnie muzyczną z siedzibą w Krakowie. Cierpliwie selekcjonujemy artystów, by pokazać światu różne oblicza polskiej muzyki alternatywnej. Tematy powstały by inspirować i napędzać do ,,dopinania tematów''. Kochamy tworzyć muzykę. Chcemy by numery pochowane w szufladach w końcu ożyły. Nawiązujemy relacje i przyjaźnie poprzez muzykę!   / tematytematy     / tematytematy   -- -- Tekst: Może ja wyglądam ponuro. Sprawiam wrażenie smutnego, A to po prostu moja wersja codzienna Poważnie ci mówię, Bez ogródek i cytatów. Nie zapadaj się pod ziemię, Nie nazywaj tego sklerozą. Po prostu nie chciałeś mnie dzisiaj widzieć. Po prostu nie chciałeś mnie dzisiaj zobaczyć. Mimo tego kwitnę, mimo maskarady. Mimo tego kwitnę, mimo maskarady Cała przyjemność po mej stronie. Może i poważni, ale nie bez humoru Stronimy od krzywdzących porównań. No i nie wybiegamy z płaczem Do sterylnej łazienki. To budynek się trzęsie, Czy mną już tak rzuca? Mimo tego kwitnę, mimo maskarady Cała przyjemność po mej stronie. Mimo tego kwitnę, mimo maskarady Cała przyjemność jest po mojej stronie.