У нас вы можете посмотреть бесплатно Punk w PRL/ SS-20-Szmata/ Model 62/ Zero (1982) z filmu "Być człowiekiem" или скачать в максимальном доступном качестве, видео которое было загружено на ютуб. Для загрузки выберите вариант из формы ниже:
Если кнопки скачивания не
загрузились
НАЖМИТЕ ЗДЕСЬ или обновите страницу
Если возникают проблемы со скачиванием видео, пожалуйста напишите в поддержку по адресу внизу
страницы.
Спасибо за использование сервиса ClipSaver.ru
Fragment filmu "Być człowiekiem" reżyseria Julian Pakuła. Cały fragment dotyczący subkultury punk, w dokumencie pojawiają się migawki z koncertów formacji punkowych: Model 62, Zero oraz grupy Dezerter – jeszcze pod wcześniejszą nazwą SS-20. 0:00 Model 62 0:53 refleksje I 2:16 Zero - Lustro 2:45 refleksje II 3:19 Model 62 - Radio System 4:46 refleksje III 5:25 SS-20 - Szmata playlista Dezerter live: • Dezerter - Live 2009-2018 (Polska, Niemcy,... playlista polski punk i okolice: • Polski Punk Rock i okolice (Live 2009-2024... Zapraszam ! Wyjątkowy dokument z 1983 roku, barwny, choć niezwykle w swojej wymowie pesymistyczny portret polskiej młodzieży kontestującej, wkraczającej w dorosłość w stanie wojennym. To sugestywny obraz życia członków subkultur i ludzi ze społecznego marginesu: punków, anarchistów, hipisów, narkomanów – tych wszystkich, którzy nie umieli i nie chcieli dostosować się do panującego porządku. W filmie Pakuły widać marazm towarzyszący ostatnim miesiącom stanu wojennego, daje się też z łatwością odczuć wszechobecny nastrój beznadziei. W prostych, nie do końca parlamentarnych słowach podsumowuje te nastroje jeden z bohaterów: Nie uważam się za człowieka upodlonego czy ujętego w jarzmo. Obroża zawsze kojarzyła mi się z psem, ze zwierzęciem, które zostało ujarzmione przez człowieka. Ja nim nie jestem, ale jestem ujarzmiony przez sytuację, która teraz panuje. Mamy pewne perspektywy życiowe, ale jakie? Za trzydzieści lat mieszkanie, za dwadzieścia lat samochód. Po co mi to. Jak ja mam dwadzieścia lat czekać na samochód, to ja na to sram. Ja na to sram i rzygam. ♪ Szmata ♪ Nie wiesz sam, czego chcesz Po co jeszcze ruszasz się To co zrobisz, będzie źle Po co jeszcze starasz się Możesz wszystko, chyba wiesz Być człowiekiem, szmatą też Bohaterem pierwszych stron Aż nadejdzie dumny zgon Mówią mi, że jestem szmata Czuję się jak psychopata Czuję się oszukany Jestem, kurwa, załamany Myślisz sobie, że już czas Zacząć działać chociaż raz Ale leżysz wciąż na wznak Bo w twym życiu sensu brak Nie masz żadnych ideałów Wszystkie są już pogrzebane Nie masz nawet celu życia Twoje życie jest przegrane Mówią mi, że jestem szmata Czuję się jak psychopata Czuję się oszukany Jestem, kurwa, załamany To jest wielka paranoja Czy coś robić się opłaca Jeden bardzo wielki bezsens Przeciw tobie się obraca Jesteś wolny, rób, co chcesz To nie będzie twoja wina Że wspaniałe społeczeństwo Zrobi z ciebie manekina Mówią mi, że jestem szmata Czuję się jak psychopata Czuję się oszukany Jestem, kurwa, załamany