 
                                У нас вы можете посмотреть бесплатно Lajt - Kalosze или скачать в максимальном доступном качестве, видео которое было загружено на ютуб. Для загрузки выберите вариант из формы ниже:
                        Если кнопки скачивания не
                            загрузились
                            НАЖМИТЕ ЗДЕСЬ или обновите страницу
                        
                        Если возникают проблемы со скачиванием видео, пожалуйста напишите в поддержку по адресу внизу
                        страницы. 
                        Спасибо за использование сервиса ClipSaver.ru
                    
Stary, dobry, cyniczny Lajcik wraca do gry. Na miniaturce Lil' Lajcik - stąd taka przerwa w nagrywkach. #rappindaddy. Tekst w opisie poniżej. Rymy: Lajt www.facebook.com/lajtlajtowski Mix/Master/Realizacja: Ramzes Studio / ramzes.studio PS: jaram się - 48 wersów + refreny na jednym rymie. Panie Bożeeee, poproszę wiary po trosze, co złego we mnie, to wypatrosze. Mówię do diabła: Wypad, proszę! Za grzecznie może? Albo zbyt grzesznie, wynieście go żesz! Nie że się panoszę, ale jak mu przyłożę to przyniosą chyba nosze! Przy was złożę tą przysięgę, że nie sięgnę po nieuczciwą pengę - wybacz Boże. Odkąd mam myśli święte jest pięknie. I choćby cały tabun iluminatów pakt mi przyniosł - to ich wyproszę. Będzie trzeba, to jak Mojżesz rozłożę morze, albo na karku przeniose całe Karkonosze. Do odpowiedzi sam się zgłoszę. Choćby sąsiedzi wytykali palcem się nie spłoszę! Na dwoje babka wróżyła, że będzie gorzej i poszedł dziadek do orzechów, został do zgryzienia orzech... "Ludzie narzekają, płaczą, że aż mokro! - Noszę kalosze, Skaczę po kałużach jak kilku latek! Jestem Piotr - z greckiego - 'kamień' - trafiłem na kosę, czarna owieczka prowadzi wilków watahę!" x2 Zawsze mogło być gorzej... Mógłbym patrzeć w lewo, w prawo - jak na hipnozie. Lub jak na wschodzie chodzić w długiej brodzie, kochać się w kozie, albo być ciepłym i golić nozie. Pokazywać dziecku kawałek drewna i kazać mu całować bozie, jak niemowlę gaworzę. I z korze-niami wyrwę złorze-czenie, lub zmłuce jak zboże - bo zła nie znoszę. I jaj nie znoszę. Nie jestem kurka. Nie jestem prosie, no bo nie hrumkam. Moge se robić za gosposie, a na obiad rozmrożę tu polarną zorzę i pokroje nożem. Mógłbym pracować w muzeum i być kustoszem, albo sprzątaczką i sprzątać kosze, albo obsiadać szyderców loże i bliźnich traktować gorzej... Na szczęście taki zachowań nie znoszę. "Ludzie narzekają, płaczą, że aż mokro! - Noszę kalosze, Skaczę po kałużach jak kilku latek! Jestem Piotr - z greckiego - 'kamień' - trafiłem na kosę, czarna owieczka prowadzi wilków watahę!" x2 O żesz kurcze pieczone! Ostateczny Sąd orzekł, że do nieba nie ma już zaproszeń. I że nikt nie zasłużył, i zasłużyć nie może. "ACDC - Highway to hell" - na motorze. Jest mi tak smutno, że na ustach mam pierożek, targane serca płutno, bo grzechy ciągle mnożę. Nie mówię trudno, bo Zbawiciel na krzyż poszedł, bym wiecznie mógł żyć a nie umrzeć w ferworze. I choćby z godła odpadł orzeł i zmienili w euro grosze, to w Słowo Boże zapuszczę korzeń. A jakby było jeszcze gorzej i poszedł rykoszet, mimo zagrożeń wskazującym palcem im pogrożę. Może wzbudzę grozę, a może upolują mnie i przywieszą se poroże. Może powiedzą, że jestem drugi Tau, albo mam w głowie kał, albo żem się przećpał - mam to w nosie! "Ludzie narzekają, płaczą, że aż mokro! - Noszę kalosze, Skaczę po kałużach jak kilku latek! Jestem Piotr - z greckiego - 'kamień' - trafiłem na kosę, czarna owieczka prowadzi wilków watahę!" x2