У нас вы можете посмотреть бесплатно Prawnik przegadał całą komisję. Doprowadził Zembaczyńskiego do szału или скачать в максимальном доступном качестве, видео которое было загружено на ютуб. Для загрузки выберите вариант из формы ниже:
Если кнопки скачивания не
загрузились
НАЖМИТЕ ЗДЕСЬ или обновите страницу
Если возникают проблемы со скачиванием видео, пожалуйста напишите в поддержку по адресу внизу
страницы.
Спасибо за использование сервиса ClipSaver.ru
#komisjaśledcza #polityka #sejm Piotr Patkowski, czyli były główny rzecznik dyscypliny finansów publicznych zeznawał w poniedziałek przed komisją śledczą ds. Pegasusa ze względu na odmowę wszczęcia postępowania ws. środków dla CBA. Swego czasu premier Mateusz Morawiecki nazwał Patkowskiego "nadzieją polskiej gospodarki". Patkowski został wezwany przez komisję śledczą ze względu na odmowę przez niego wszczęcia postępowania wyjaśniającego w sprawie przekazania CBA 25 mln zł z Funduszu Sprawiedliwości, z których to środków zostało kupione oprogramowanie szpiegujące Pegasus. Witold Zembaczyński z Koalicji Obywatelskiej pytał świadka o opinie dotyczące zakupu Pegasusa i wywiązywanie się z ustawowych zadań głównego rzecznika dyscypliny finansów publicznych. Zembaczyński przypomniał, że Patkowski potwierdził zastrzeżenie NIK o naruszeniu dyscypliny finansów publicznych przez szefa CBA, ale nie orzekł żadnej kary, gdyż stwierdził "znikomy stopień szkodliwości czynu". Patkowski podkreślił, że "wiedział, że jest to sprawa, która powinna, i została w sposób merytoryczny rozpatrzona". Były główny rzecznik dyscypliny finansów publicznych wyjaśnił, że "zaostrzył decyzję rzecznika dyscyplinarnego" pierwszej instancji, a to "zaostrzenie" polegało na tym, że rzecznik dyscyplinarny odmówił wszczęcia postępowania z powodu braku wystąpienia znamion z art. 11 Ustawy o naruszeniu dyscypliny finansów publicznych. - Ja stwierdziłem, że ten artykuł z powodu kwestii formalnych (…) został naruszony - mówił przed komisją. Patkowski zapytany, kiedy uznałby to za wysoką szkodliwość czynu, zaznaczył, że "w bardzo wielu sytuacjach". Po pierwsze, gdyby Fundusz Sprawiedliwości nie przewidywał takiej materialno-prawnej podstawy, żeby były kierowane te środki na wykrywanie i zapobieganie przestępczości. Po drugie, gdyby znowelizowane przepisy Kodeksu karnego wykonawczego nie przewidywały kierowania środków FS do jednostek sektora finansów publicznych. Po trzecie, gdyby katalog zadań ustawowych CBA nie przewidywał zadań zbieżnych z zadaniami przewidzianymi ustawowo dla Funduszu Sprawiedliwości - powiedział Patkowski. 🔔🔔🔔 Subskrybuj Nasze Kanały 🔔🔔🔔 🔶🔶🔶 Kanał Wirtualna Polska: @wp-pl 🔶🔶🔶 Kanał Wirtualna Polska News: @WirtualnaPolskaNews 🔶🔶🔶 Kanał Didaskalia: @didaskaliaWP 🔶🔶🔶 Kanał Pomysł na Dom: @pomyslnadom 🔶🔶🔶 Kanał Pudelek: @pudelektv 🔶🔶🔶 Kanał Telewizja WP: @telewizjawp6950 🔶🔶🔶 Kanał Klatka po klatce: @klatka.po.klatce 🔶🔶🔶 Kanał Sportowe Fakty: @WPSportoweFaktyYT 🔶🔶🔶 Kanał Vibez: @vibezPL-hv3wp 🔶🔶🔶 / wirtualnapolskanews 🔶🔶🔶 / wirtualnapolska 🔶🔶🔶 / wirtualnapolska