Podpalenie Marywilskiej zleciła Rosja, podejrzanego ujęto w Polsce? Prokuratura studzi emocje скачать в хорошем качестве

Podpalenie Marywilskiej zleciła Rosja, podejrzanego ujęto w Polsce? Prokuratura studzi emocje

Subskrybuj kanał TVN24 i bądź na bieżąco:    / @tvn24   Więcej takich materiałów znajdziesz na antenie TVN24 oraz w TVN24 GO. Za podpaleniem sklepu Ikea w Wilnie 9 maja ubiegłego roku stoi rosyjski wywiad wojskowy - przekazała litewska prokuratura. Jak podał Reuters, ta sama grupa stoi za późniejszym pożarem hali targowej w Warszawie. Tymczasem na zwołanej po południu konferencji prasowej rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak przyznał wprawdzie, że jeden z podejrzanych o podpalenie w Wilnie został zatrzymany w naszym kraju już 17 maja 2024 roku i przebywa w tymczasowym areszcie, zaprzeczył jednocześnie, jakoby usłyszał on również zarzuty w związku z pożarem centrum handlowego przy Marywilskiej w Warszawie, do którego doszło 12 maja ubiegłego roku. Prokurator Nowak podkreślił, że dotychczas nikomu nie postawiono zarzutów dotyczących ewentualnego podpalenia hali przy Marywilskiej, ponieważ hipoteza na temat podpalenia wciąż czeka na potwierdzenie. Jak dodał, drugi podejrzany o podpalenie w Wilnie również został ujęty i jest w rękach litewskiego wymiaru sprawiedliwości. Obaj podejrzani są obywatelami Ukrainy. Zobacz konferencję rzecznika Prokuratury Krajowej.