Jakub Jan Bryndal - Gabagool (prod. IFS, cuty Eklektik) скачать в хорошем качестве

Jakub Jan Bryndal - Gabagool (prod. IFS, cuty Eklektik)

STREAM: https://ffm.to/gabagool „Gabagool” to kolejna po „Młodym Łudce” zapowiedź nadchodzącego wielkimi krokami długogrającego debiutu Jakuba Jana Bryndala, który ukaże się sumptem JuNouMi Records. Jakub Jan Bryndal - rocznik 91’ urodzony i wychowany w Toruniu raper, autor tekstów, digger i producent muzyczny. Wyznawca nieoczywistych, połamanych rytmów z pogranicza rapu, jazzu, funku i szeroko pojętej elektroniki. Współprowadzący audycji „Beatkultura” w warszawskim radiu Kampus. Pod koniec 2020 roku nakładem legendarnej wytwórni Junoumi w duecie z DJem Eklektik Selektah wydał debiut pod tytułem „Ile Trzeba Było Tęsknić Mixtape vol. 1”. Jego rapowy featuring zamyka płytę Pezeta „Muzyka Współczesna”, a jego numer „Kiedy Mało Śpisz” z gościnnym udziałem Łony to hymn ludzi niewyspanych i przepracowanych -    • Bryndal/Eklektik - Kiedy Mało Śpisz f...   .   / bryndal_bryndal   https://linktr.ee/jakubjanbryndal rap: Jakub Jan Bryndal muzyka: IFS (Krzysztof Ostrowski, Mateusz Wysocki) & Jakub Jan Bryndal skrecze: Eklektik Selektah mix: Jakub Jan Bryndal mastering: Maciej Envee Goliński VIDEO CREDITS reżyseria i montaż: eloprzemi DOP: Artur Wojciechowski studio: Bitambutam producent wykonawczy: Marcin Groh Grośkiewicz Specjalne podziękowania za pomoc w realizacji obrazu dla Hajka Safilafiqza, Jose Manuela Albana Juareza, Marszula, Twardowskiego i Tonego Soprano. Sponsorem niniejszego teledysku jest Polska Partia Przyjaciół Winyli i Skreczowania "Gabagool" (słowa - Jakub Jan Bryndal) Gówno jest przewidywalne jak wynik wyborów Wygra jeden z dwóch, a pod stołem sojusz Potem pójdą do telewizora jadem popluć A służby nagrają se storki z tego jak się wspólnie napierdolą By to skminić, niepotrzebny żaden prorok A foliarze sobie o globalnym ładzie fazę tworzą To bajki stare jak gatunek sapiens homo Niepotrzebni Reptilianie, kiedy psychopaci władzy bronią Czuć chujowej karmy sporo W zasadzie to gangusy, jakby im Satriale robił bułki z capicolo Tylko czyste łapki i garniaki, kiedy wałki robią Na bogato wszystko jak biały lotos Fajnie kolo, od bidy cinko śpiewasz, jak Quasimoto W kiermanie przenośny zderzacz hadronów Świat byś oddał Skywalkerom i Dumbledore'om Ciekawe, co oni z całym układem zrobią Taki jest krajobraz Na koncie żony inwestycje, a na języku hostia Dłonie w piramidkę, flow jak u proboszcza To nie jest żaden magik tylko kampania wyborcza (x2) Nie wiedział, na co się pisze kiedy powiedział TAK Ugrupowanie właśnie dostało świeżutką twarz On dla lepszej Polski chciał wdrożyć na grubo plan Skończyć status quo, to nie 90. rok, trzeba zmian Znany chłop i lubiany dość Miał poglądy, których nie ukrywał I nareszcie przestał walić sztos Z muzycznej branży, gatunek hardy, Grał dla prawdy Cwane Dziady z partii mówią: Mamy to! Jadymy z grą, dajmy jakiś rok No bo w końcu wpadnie, się zobaczy, jakie mamy haki Czy gotów na konszachty gość Na razie ładnie idzie, poparcie śliczne Atencją dokarmijmy plon Niech dzieciaki, póki mogą, sławę ćpią Może na wyborach chapnie coś Nowego pionka będzie miał w zestawie rząd I kiedy kurz opadnie, trzeba będzie coś załatwić Wciągamy do zabawy go! Taki jest krajobraz Na koncie żony inwestycje, a na języku hostia Dłonie w piramidkę, flow jak u proboszcza To nie jest żaden magik tylko kampania wyborcza (x2)