Levada do Moinho i Levada Nova – Piękna Trasa z Wodospadami скачать в хорошем качестве

Levada do Moinho i Levada Nova – Piękna Trasa z Wodospadami

Jedną z największych atrakcji Madery są lewady, czyli trasy poprowadzone wzdłuż kanałów transportujących wodę z północy wyspy na południe. Lewady tworzą ogromną sieć kanałów na całej wyspie – jest ich ponad 3000 kilometrów. Można więc spędzić na Maderze wiele miesięcy spacerując po lewadach i cały czas mieć ich wiele do odkrycia. Podczas naszego pobytu na tej fantastycznej wyspie przeszliśmy trzy lewady. Najciekawszą i najbardziej urokliwą z nich była wspaniała Levada do Moinho połączona z Levada Nova. Jest to piękna i różnorodna trasa z przejściami pod i nad wodospadami. Co ważne, rozpoczyna się ona i kończy w tym samym miejscu! Levada do Moinho i Levada Nova znajdują się na południu wyspy w okolicy Ponta do Sol. Jest to istotna informacja, bowiem na Maderze są dwie lewady noszące nazwę Levada do Moinho. Ta druga znajduje się w północno-zachodniej części wyspy w okolicy Ribeira da Cruz i ma oficjalne oznaczenie PR7 Levada do Moinho. Natomiast lewada, o której piszemy, nie ma oficjalnego oznaczenia, ale bez problemu odnajdziecie ją w Google Maps w okolicy Ponta do Sol. Zwróćcie więc uwagę, aby pojechać we właściwe miejsce! Połączone lewady Levada do Moinho i Levada Nova tworzą pętlę, dzięki czemu trasa kończy się i zaczyna w tym samym miejscu. Samochód najlepiej jest zaparkować przy kościele Igreja da Lombada. Jest tam całkiem sporo miejsc parkingowych. Przy parkingu i kościele jest też kiosk z napojami i przekąskami. Cała pętla ma 7 kilometrów długości. Levada do Moinho poprowadzona jest niżej i kończy się przy malowniczym strumieniu. Tuż przed końcem szlaku znajdują się schodki do Levada Nova, na pewno je zauważycie. Levada Nova jest bardziej eksponowana i poprowadzona wysoko ponad Levada do Moinho prowadzi przez tunele więc warto zaopatrzyć się w latarkę. Przejście obu lewad zajęło nam ponad 3 godziny z wieloma przystankami na podziwianie fantastycznych widoków i bujnej roślinności, piknik nad strumykiem przy wydrążonym w skale stole i oczywiście zdjęcia. Na tej trasie jest na co patrzeć!