Obiektyw analogowy – Canon FD 50mm f/1.4 – jak się sprawdzi w porannym słońcu скачать в хорошем качестве

Obiektyw analogowy – Canon FD 50mm f/1.4 – jak się sprawdzi w porannym słońcu

Dzisiaj będzie podróż po porannej Warszawie. Lubię te wczesne godziny. Po pierwsze dlatego, że jest mało ludzi na ulicach, a po drugie ze względu na światło oczywiście. Wschód słońca to moment, który całkowicie zmienia charakter miejsc, które znamy na co dzień. Nawet najbardziej znane miejsca nabierają wtedy innego wyrazu, innej głębi. Cienie stają się długie, miękkie i pełne subtelnych tonów. Istotnym aspektem, na którym się dzisiaj skupię, jest sprzęt. Ostatnio eksperymentuję trochę z obiektywami retro – takimi, które kiedyś były standardem w fotografii analogowej, a dziś pozwalają odkrywać zupełnie nowe spojrzenie na fotografię. W tym filmie używam starego obiektywu Canon FD z początku lat 80., który podpięty do nowoczesnego aparatu cyfrowego z dużą matrycą daje bardzo ciekawe efekty. Podobnie jak w przypadku obiektywu Helios, który używałam wcześniej, ten stary Canon pozwala uzyskać ciepłe, miękkie tony i charakterystyczną „retro” estetykę. Każdy z obiektywów analogowych ma swoje unikalne cechy: Helios daje lekko zielonkawe tony, Canon FD – ciepłe, złote barwy. Flary i zaświetlenia pojawiające się przy fotografowaniu pod słońce dodają zdjęciom nostalgii i niepowtarzalnego charakteru. Podczas tej sesji przesuwałam się od kładki nad ulicą Tamka, gdzie czekałam na wschód słońca, przez boczne uliczki, aż do Muzeum Chopina i okolic elektrowni, szukając ciekawych kadrów, które łączą architekturę, sztukę uliczną, industrialne detale i naturalne światło. Fotografując w takich warunkach, korzystałam z wysokiego ISO, żeby móc robić zdjęcia "z ręki". Pierwsze ujęcia robiłam jeszcze w półmroku, przy palących się latarniach, zanim słońce w pełni pojawiło się nad miastem. Kadry, które zobaczycie w filmy, pokazują również, jak istotna jest interakcja z przestrzenią – np. płaskie ściany budynków zestawione z trójwymiarową głębią miasta. Detale, które w często umykają: światło padające na stolik przed kawiarnią, odbicia w szybach, czy rytm konstrukcji mostu. Każdy z tych elementów ma potencjał, aby stworzyć niepowtarzalny obraz. ••• ☕️ http://buycoffee.to/joannamalak Jeśli podobają wam się moje filmy, możecie kupić mi kawę, żebym miała energię do robienia następnych :) ••••• ➡️ Facebook:   / joannamalakcom   ➡️ Instagram:   / joannamalakcom     / joannamalak.photo   ••• ★ Kontakt: [email protected] ••• Transcribed by TurboScribe.ai