У нас вы можете посмотреть бесплатно "Koła na granicy ciszy" или скачать в максимальном доступном качестве, видео которое было загружено на ютуб. Для загрузки выберите вариант из формы ниже:
Если кнопки скачивания не
загрузились
НАЖМИТЕ ЗДЕСЬ или обновите страницу
Если возникают проблемы со скачиванием видео, пожалуйста напишите в поддержку по адресу внизу
страницы.
Спасибо за использование сервиса ClipSaver.ru
🌄 „Tam, gdzie kończy się asfalt, zaczyna się prawdziwa podróż” – Beskid Niski i Bieszczady 2025 „Nie chodzi o to, dokąd jedziemy. Chodzi o to, z kim dzielimy drogę.” Ten film to nasza osobista opowieść o wspólnym czasie, ciszy, przestrzeni i miejscach, które nie potrzebują reklamy, by zachwycać. W 2025 roku, jak co roku podczas urlopu, ruszyliśmy na rowerach — tym razem w stronę Beskidu Niskiego i Bieszczadów. Dwoje ludzi, jedno serce podróży 🚴♂️❤️🚴♀️ 📍 Zaczęliśmy w Muszynie, dokąd dotarliśmy malowniczą trasą kolejową wzdłuż Popradu. Potem Jezioro Klimkówka, zapomniane wsie jak Czarne i Nieznajowa, Magurski Park Narodowy… Każdy kilometr to spotkanie z historią, naturą i sobą nawzajem. 🌿 Beskid Niski to kraina ciszy, drewnianych cerkwi, mglistych poranków i dróg, które prowadzą donikąd — a właśnie tam warto być. Jego urok tkwi w prostocie i spokoju, który otula każdego, kto zdecyduje się zwolnić. 🚵♂️ A Bieszczady? To już inna opowieść. Surowe, dzikie, wymagające. Podjazdy potrafią dać w kość, a deszcz i błoto nie raz wystawiły naszą cierpliwość na próbę. Ale właśnie dzięki temu — każda chwila była bardziej prawdziwa. To była trudna wyprawa, pełna zmęczenia, potu i wyzwań… ale też jedna z najwspanialszych, jakie przeżyliśmy. W Duszatynie brogi w rzece dały nam radość dziecka. W Wetlinie pogoda pokrzyżowała plany wejścia na połoninę — ale nie odebrała nam zachwytu nad tym, co wokół. Przez Ustrzyki, Lutowiska, Sine Wiry i Polańczyk dotarliśmy do Leska, a wyprawę zakończyliśmy w Zagórzu, skąd kolej zabrała nas do domu.