Fungi - Północ ft. Duber, Mazak (Official Music Video) скачать в хорошем качестве

Fungi - Północ ft. Duber, Mazak (Official Music Video)

SPOTIFY: https://open.spotify.com/track/4EIvSY... FUNGI na IG:   / grzybentuzjasta   DUBER na IG:   / duber_fr   MAZAK na IG:   / mazkshoots   Tytuł - Północ (cisza i spokój) Nawijka i tekst - Fungi, Duber, Mazak Beat - DEXTAH Mix/Master- Krzysztof "Sensi" Majchrzak Montaż: Fungi TEKST [Refren] Po Północy pół nocy chadzam po zmroku Dla ciebie szum, dla mnie cisza i spokój By-było nas w ciul bezpańskich kotów Bezpańskich kotów [Fungi] Gaśnie latarnia, mijamy komisariat Pusta ulica, stukoty puch, przecznicę dalej jedzie Maybach Zaznacza na kartach historii wandal się, płótno to klatka Standardowo przelatuje dziurawiona siatka Nad naszymi głowami tu typo widzi fraktal Bo położył sobie kwas na jęzor, włożył do pyska Wracając siatka tu to zrywka Chłop w ocieplonych chapciach pokonuje krótki dystans Po piwka, bo dziś ta transmisja olimpijska Myślałem że to gwiazda a śle na talerze sygnał a Myślałem że to gwiazda, wracam do domu bo pizga [Refren] Po Północy pół nocy chadzam po zmroku Dla ciebie szum, dla mnie cisza i spokój By-było nas w ciul bezpańskich kotów Bezpańskich kotów [Duber] Na Północy w środku nocy siedzę w oknie Widzę to osiedle, na którym żyję samotnie Jakbym żył inaczej teraz byłabyś obok mnie Chyba nie jesteśmy sobie pisani najwidoczniej Teraz zakochany w pięknym blokowisku W Lewiatanie, 50tej szkole i w boisku Kiedy na tartanie granie dawało mi wszystko Ale już od dawna myśli tej nie byłem blisko Aktualnie piątek, nie czuję jakbym był zjebem W lewej 0,7 obok ona 07 Mamy jeden kierunek jest to lasek Aniołowski Duber nie Orłowski, to tylko stare pogłoski Chciałem stawić czoła mitom Łączyłem sygnały gdzieś z Elona satelitą Kiedy mnie namierzył wysłał wiadomość pomocy Chyba najwidoczniej też zakochał się w Północy Dalej siedzę w oknie zmieniłem swe priorytety Pora na nowości nie odgrzewane kotlety Jestem dość spokojny ale nic mnie tak nie wkurwia Gdy samotny dzień mija mi na tych suburbiach, Kurwa (Gdy samotny dzień mija mi na tych suburbiach) [Refren] Po Północy pół nocy chadzam po zmroku Dla ciebie szum, dla mnie cisza i spokój By-było nas w ciul bezpańskich kotów Bezpańskich kotów [Mazak] Cichy szum i puchy wrzask To z ulicy sztuka, patrz nie znajdziesz na to ram Zwykły z bloku chłopak co wprowadza cię w ten stan Na zegarze przeliczane są minuty, srebrem oplatane Poplątane mamy banie jak co drugie zdanie, wszyscy mają maskę Pełno aktorów na planie, idę po lage nie flache Nie likier a lakier, ty głupi gargamel Twój homie to klakier, stoi burak za burakiem Niczym farmer zbiorę plony po czym zrobię z tego kase Sama topka topków, skumaj jebnie cię jak kastet Morał z tego taki - Trzymaj podniesioną gardę Zwijam to jak kruszy grinder Jak ci skejci po poręczy kręci wokal się na pętli, ty dryfuj na tratwie Mazak w wodzie ryba pech, trafiłeś na rekina Znów po zmroku wrzucam to byś widział Krąży w chuj bezpańskich kotów, to dachowa liga Ziom rooftopa gdzieś rozkminia, chcą to zmywać jak makijaż To już będzie meta a ty bywaj, zapamiętaj sam kreujesz własny finał (Sam kreujesz własny finał ej, ta, ej) Po północy idę nocą a mazaki mi się pocą i to w kielni Tu wszyscy są tacy bezczelni [Refren] Po Północy pół nocy chadzam po zmroku Dla ciebie szum, dla mnie cisza i spokój By-było nas w ciul bezpańskich kotów Bezpańskich kotów