У нас вы можете посмотреть бесплатно Miszel - EGO (prod. Saint Jesse) или скачать в максимальном доступном качестве, видео которое было загружено на ютуб. Для загрузки выберите вариант из формы ниже:
Если кнопки скачивания не
загрузились
НАЖМИТЕ ЗДЕСЬ или обновите страницу
Если возникают проблемы со скачиванием видео, пожалуйста напишите в поддержку по адресу внизу
страницы.
Спасибо за использование сервиса ClipSaver.ru
Miszel: FB: / miszeltraper IG: / miszeltraper Saint Jesse: FB: / saintestjesse IG: / saint_jesse.exe Title: EGO Artist: Miszel Producer: Saint Jesse Video: Miszel Mix/mastering: Dawid Twardowski 100% użytego materiału pochodzi z mojej rolki aparatu. Kontakt: [email protected] TEKST Rób swoje oni niech wiedzą, niech w to uwierzą, mów kiedy milczą i biegnij gdy siedzą, ich oczy wszystko powiedzą, wszyscy tu widzą każdego, wszyscy tym palcem cię śledzą, wszyscy wciąż kłamią i bredzą, wszystko by budować ego, wszystko by rujnować ego, wszystko dlatego by pokazać ego, a bez wifi nie ma żadnego, w tej sieci mam zasięg do złego, dzisiaj mam spokój od tego bo skończył się pakiet więc wbijam na rejon z kolegą i nie chce niczego innego, nie chce niczego innego, nie chce niczego prócz tego co mam od bliskiego każdego bez wsparcia nie zbudujesz tutaj niczego bez skrzydeł nie odfruniesz kurwa daleko, daleko od tego, UCIEKAM AFEROM BO MAM SWOJE EGO, NIE CHCE ŻADNEGO INNEGO SAM DOJDE DO TEGO WSZYSTKIEGO DOBREGO NIE PODCHODŹ JAK ROBIE DINERO POZDRO TRAPEROM POZDRO POZEROM CO NAWET NIE WIEDZĄ JAK SMAKUJE PIENIĄDZ NAPRAWDĘ NIE WIEDZĄ O NOCKACH PO DNIÓWCE BY NAGRAĆ COKOLWIEK NOWEGO JAK ZWYKLE DOBREGO MISZEL NUMERO JEDEN NIE ZERO DRUGICH SZANS NIE MA I ELO TRZY CZWARTE WRÓCI NA PEWNO PIĘĆ BIJE TYLKO KOLEGOM CO WIERZYLI ZE MNĄ W ROZPIERDOL ZROBIMY NIE TYLKO RĘKĄ NIKT GŁODNY NIE BĘDZIE ZE MNĄ WILKI ZE STADEM TU JEDZĄ SZEŚĆ ZER PRZEDE MNĄ ZA MNĄ WATAHA TO BEDZIE NASZ SEZON I tylko widzę ich kiedy przeglądam snapy jak odświeżam głowę to nie barber podczas pracy robi cięcie środek lasu robie zdjęcie swojej japy wrzucam je na story żebyś mogła je zobaczyć wyrzucam swoje naboje żebym nie mógł strzelić gafy kiedy znowu koniec staje się początkiem straty nie chce już nikogo stracić nie chce już nikogo zawieść skoro z serca spadł mi kamień no to chce pokazać papier… Z nikim tak dobrze jak z bratem ziomale trzymają się razem Resztę zostawiam na barze kelnerom na tacy gdy płace za każdą z przystawek Każdy przystanek na trasie, sny tylko mam jak na żądanie bo prawie nie pale Łamię zasadę na razie gdy znowu po czasie się widzę z ziomalem co zawsze z nim pale Dziś kurwa nie pale, bo ma do mnie dalej studiuje normalnie dziś w Anglii, a dalej jest bratem i dalej najbliżej zostaje Jak mam go kurwa nie nazywać bratem Dla nas rodzinne jest zapierdalanie by osłodzić życie i tacie i mamie i dumę dać całej rodzinie, a na tych co w to nie wierzyli dziś mam wyjebane Nie pytaj dlaczego Jak oni śpią to niech leżą Czekaj przepraszam każdego Nie kopie się leżącego, więc wstawaj po swoje bo żywcem Cie zjedzą Czas to nie pieniądz Życie jest jedno ten pieniądz tu kręci tą ziemią, ja jeszcze pod ziemią, Jak szukają pieniądz, niech kopią a znajdą mnie jeszcze na pewno, Czekam cierpliwie na dole z nadzieją Uczucia z lodu a marzenia szybciej topnieją Oni mnie nie rozumieją Dzisiaj mnie nie rozumieją Jutro powiedzą że świeżo pozdro mordeczko szanuje od tego znaczy pierwszego numeru pierdol se pierdol i pierdol i pierdol dopij aperol i elo i tylko widzę ich kiedy przeglądam snapy jak odświeżam głowę to nie barber podczas pracy robi cięcie środek lasu robie zdjęcie swojej japy wrzucam je na story żebyś mogła je zobaczyć wyrzucam swoje naboje żebym nie mógł strzelić gafy kiedy znowu koniec staje się początkiem straty nie chce już nikogo stracić nie chce już nikogo zawieść skoro z serca spadł mi kamień no to chce pokazać papier… Miszel Traper