У нас вы можете посмотреть бесплатно Moi teściowie postawili nam ultimatum: oddajcie dom albo będą kłopoty — wybrali niewłaściwy cel… или скачать в максимальном доступном качестве, видео которое было загружено на ютуб. Для загрузки выберите вариант из формы ниже:
Если кнопки скачивания не
загрузились
НАЖМИТЕ ЗДЕСЬ или обновите страницу
Если возникают проблемы со скачиванием видео, пожалуйста напишите в поддержку по адресу внизу
страницы.
Спасибо за использование сервиса ClipSaver.ru
#HistorieZemsty #PrawdziweHistorie #DramatRodzinny Moi teściowie postawili nam ultimatum: oddajcie dom albo będą kłopoty — wybrali niewłaściwy cel… Chcecie, żebyśmy się wynieśli? Oddajcie nam dom. Moi teściowie stali w drzwiach z bandą za plecami, grożąc nam. Myśleli, że strach zmusi mnie i mojego męża do kapitulacji, ale nie mieli pojęcia o mojej przeszłości. Źle wybrali. Jestem Hanna, 28-letnia bibliotekarka z przeszłością bardziej przypominającą thriller niż spokojne życie mola książkowego. Dorastałam w dzielnicy, która nauczyła mnie więcej o przetrwaniu niż jakakolwiek szkoła. Zostałam mistrzynią województwa w boksie w wadze lekkiej i sztukach walki, nie dla trofeów, ale żeby umieć się bronić. Nazywali mnie Tsunami, bo byłam spokojna, dopóki nie byłam, a wtedy zmiatałam wszystko na swojej drodze. Pamiętam dzień, gdy poznałam Łukasza. Zaczął się jak każdy inny - układaniem książek i marzeniami między cichymi alejkami biblioteki. Ale gdy wychodziłam z pracy, jacyś wannabe twardziele uznali, że jestem łatwym celem. Wtedy pojawił się Łukasz, cały rycerski i odważny. "Hej, zostawcie ją w spokoju," krzyknął, stając między mną a nimi. Przewróciłam oczami, wiedząc, że dam sobie radę, ale doceniłam gest. Bandyci się roześmiali. "A co ty nam zrobisz?" drwił jeden. Zanim się obejrzałam, pięści latały w powietrzu. Łukasz oberwał, i wtedy wkroczyłam. Mój trening zadziałał i w ciągu minut uciekali, lecząc coś więcej niż dumę. Łukasz leżał na ziemi z rozbitą wargą. "Wow, to było niesamowite," wykrzyknął, krew mieszała się z podziwem w jego głosie. "Jestem Łukasz, przy okazji." "Hanna," odpowiedziałam, podając mu rękę. Od tego dnia byliśmy nierozłączni. Jego rodzice przyjęli mnie z otwartymi ramionami. Matka zawsze mówiła: "Jesteś córką, której nigdy nie miałam." A ojciec chichocząc: "Cóż, z pewnością jesteś obrończynią, której nie spodziewaliśmy się potrzebować." Ale nie wszyscy byli fanami. Tomek, młodszy brat Łukasza, był inny. Gdy go poznałam, wykrzywił się na myśl o mojej pracy. "Bibliotekarka, co?" kpił. "Co robisz? Czytasz cały dzień?" Wzruszyłam ramionami. "I chronię świat wiedzy dla takich jak ty." Zaśmiał się ostro. "Wolę kobiety z większym pazurem." Uniosłam brew. "Uwierz mi, mam więcej pazura, niż możesz znieść." Zostawiliśmy to w zawieszeniu, niepewny rozejm między nami. Ale czułam, że to dopiero początek naszej historii, która postawi przede mną wyzwania, jakich się nie spodziewałam. Witamy w Zemście z Anną – gdzie prawdziwe historie miłości, zdrady i niespodziewanej zemsty rozgrywają się każdego dnia. Jeśli interesują Cię silne emocje, rodzinne konflikty i opowieści z zaskakującym zakończeniem, jesteś we właściwym miejscu. Nowe filmy codziennie Polub, jeśli ta historia Cię poruszyła Napisz w komentarzu, co o tym myślisz Udostępnij komuś, kto powinien to usłyszeć Zasubskrybuj i włącz powiadomienia, aby niczego nie przegapić #ZemstazAnną #HistorieZemsty #DramatRodzinny #MocnaKarma #ZaskakująceZwroty #PrawdziweHistorie