Dolnośląskie Tajemnice #83 Masońskie Podziemia Odessy. Opowiada Joanna скачать в хорошем качестве

Dolnośląskie Tajemnice #83 Masońskie Podziemia Odessy. Opowiada Joanna

Dolnośląskie Tajemnice #83 Podziemne bunkry Odessy. Opowiada Joanna #Lamparska Pomysł i scenariusz: JOANNA LAMPARSKA Kamera i montaż: RADOSŁAW BUGAJSKI PODZIEMIA ODESSY Wśród wielu miejskich legend dotyczących Wrocławia, jedna z najciekawszych mówi o istnieniu podziemnego miasta. Czy tajemnicze kazamaty pod Wrocławiem rzeczywiście istnieją? Odpowiedzi na to pytanie z pewnością jeszcze poszukamy w „Dolnośląskich Tajemnicach”. Tymczasem jednak nasza filmowa ekipa wraz z Joanną Lamparską wybrała się do... Odessy, by tam eksplorować niekończące się korytarze podziemnego labiryntu. Te katakumby zaczęły powstawać pod koniec XVIII wieku i kamień wydobywano tu jeszcze do lat 50 wieku XX. To tak zwany „Rakuszniak”. Nazwa bierze się od rosyjskiej nazwy muszli, kiedyś było tu może, świetny budulec. Z wydobywanego spod ziemi wapienia wzniesiono wiele przepięknych budowli, m.in. słynną Odeską Operę, a także dziesiątki olśniewających pałaców i setki imponujących kamienic. Niestety niewiele osób wie dzisiaj o tym, że oprócz ogromnych pieniędzy, ceną za te urzekające zabytki było często ludzkie życie. W XIX wieku rocznie ginęło tutaj około 20 robotników dlatego, że rozpoczynano drążenie tych podziemi od zrobienia dużego wykopu, z którego wyciągany był blok kamienny, i ten blok często opadał, i wtedy ginęli ludzie. Kiedy mówimy o słynnych katakumbach, często wspominamy Paryż. Tamtejsze podziemia mają ponad 300 km długości. Tymczasem korytarze pod Odessą są przynajmniej 10 razy dłuższe. Według ostrożnych szacunków mówi się, że ich długość przekracza 4 tysiące kilometrów. Mówiąc wprost – pod Odessą istnieje drugie podziemne miasto. Ten fakt ma poważne konsekwencje dla życia mieszkańców i kondycji miejskiej zabudowy. Już w połowie XIX wieku 50 lat od rozpoczęcia drążenia podziemi one zaczęły znowu zbierać żniwo, po prostu pod pustymi przestrzeniami zapadały się kamienice, były zbyt ciężkie i wtedy miasto postanowiło, że trzeba coś z tym zrobić, specjalna komisja weszła, zinwentaryzowała część podziemi, a następnie pomiędzy puste przestrzenie te zagrożone, wpuszczano tak zwaną pulpę, która miała te podziemia utrzymać, nazwijmy to w ryzach. Jeśli opowieść o odeskich katakumbach przypadła Wam do gustu, koniecznie obejrzyjcie kolejny odcinek „Dolnośląskich Tajemnic”. Premiera jak zwykle w niedzielę o godzinie 10:00 na stronie internetowej: www.radiowrocław.pl oraz na naszym kanale Youtube. Zapraszamy.