У нас вы можете посмотреть бесплатно Masakra niemieckich żołnierzy Waffen SS przez ich amerykańskich strażników – masakra w Chenogne или скачать в максимальном доступном качестве, видео которое было загружено на ютуб. Для загрузки выберите вариант из формы ниже:
Если кнопки скачивания не
загрузились
НАЖМИТЕ ЗДЕСЬ или обновите страницу
Если возникают проблемы со скачиванием видео, пожалуйста напишите в поддержку по адресу внизу
страницы.
Спасибо за использование сервиса ClipSaver.ru
...Oficjalna powojenna historia opublikowana przez rząd Stanów Zjednoczonych stwierdza, że chociaż "jest prawdopodobne, że Niemcy, którzy próbowali się poddać w dniach bezpośrednio po 17-tym, byli bardziej narażeni" na śmierć niż wcześniej w ciągu roku, "nie ma dowodów... że amerykańskie oddziały skorzystały z rozkazów, domniemanych lub wyraźnych, aby zabić swoich więźniów z SS". Żaden ze sprawców masakry w Chenogne nie został nigdy ukarany. Jednakże nazistowscy żołnierze Waffen-SS, którzy brali udział w masakrze w Malmedy, stanęli przed wymiarem sprawiedliwości. Proces 74 członków SS, którzy brali udział w masakrze w Malmedy i innych zabójstwach podczas bitwy o wybrzuszenie, rozpoczął się 16 maja 1946 roku. Wszyscy zostali oskarżeni o naruszenie praw i zwyczajów wojennych oraz o umyślny udział w zabijaniu, strzelaniu i torturowaniu amerykańskich żołnierzy i nieuzbrojonych cywilów. Oskarżenie argumentowało, że pozwani popełnili te zbrodnie wojenne jako część zaplanowanego nazistowskiego spisku mającego na celu przeprowadzenie bezwzględnej kampanii przeciwko siłom alianckim i cywilom podczas niemieckiej ofensywy wojskowej w grudniu 1944 roku. Zarzucano, że ta polityka zabijania jeńców wojennych została zarządzona przez Hitlera i dobrowolnie wykonana przez Joachima Peipera. Obrońca nie kwestionował faktu, że żołnierze armii amerykańskiej zostali zabici, ale argumentował, że strzelaniny miały miejsce w ogniu walki, a nie w wyniku spisku przestępczego. W dniu 16 lipca 1946 r. trybunał wojskowy uznał wszystkich oskarżonych za winnych i czterdziestu trzech, w tym Joachima Peipera, skazano na karę śmierci przez powieszenie, a dwudziestu trzech na dożywotnie więzienie, podczas gdy pozostali otrzymali kary dziesięciu, piętnastu lub dwudziestu lat pozbawienia wolności. Ostatecznie jednak nikt nie został stracony, a do 1956 roku wszyscy skazani zostali zwolnieni z więzienia. Powodem było to, że w trakcie postępowania Peiper twierdził, że amerykańscy śledczy ds. zbrodni wojennych pobili oskarżonych, zmusili ich do podpisania zeznań, dali im pozorowane procesy i zastraszali ich rodziny. Oskarżenia te, które stały się przedmiotem gorącego sporu, prześladowały proces. Główny amerykański obrońca, pułkownik Willis M. Everett, zaapelował do Sądu Najwyższego USA, a także innych organów, o wstrzymanie egzekucji i dokładne zbadanie sprawy „nieuczciwie zdobytych zeznań” i innych nieprawidłowości prawnych. Wieści o roszczeniach obrony wyciekły do prasy i wywołały krytykę amerykańskich procedur procesowych dotyczących zbrodni wojennych zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i w Niemczech. Czołowi niemieccy duchowni, w tym niektórzy więzieni przez nazistów w obozach koncentracyjnych, potępili postępowanie w sprawie Malmedy. Kongres Stanów Zjednoczonych również wszczął dochodzenie w sprawie roszczeń podniesionych przez zespół obrońców, ale ustalenia w dużej mierze uniewinniły amerykańskie służby w Niemczech. Pod naciskiem opinii publicznej w środku zimnej wojny między mocarstwami zachodnimi a Związkiem Radzieckim, wszystkie wyroki oskarżonych o Malmedy zostały złagodzone, w tym skazanych na śmierć. Ostatecznie jednak Joachim Peiper musiał zapłacić za swoje zbrodnie. W 1972 r. Peiper i jego żona Sigurd przeprowadzili się do Traves we wschodniej Francji, gdzie Peiper posiadał dom. W 1976 r. jego obecność we Francji przyciągnęła dziennikarzy, którym Peiper chętnie udzielał wywiadów, w których twierdził, że był ofiarą komunistycznych prześladowań ze względu na swoją rolę w wojnie. Twierdził, że zapłacił za swoje zbrodnie wojenne 12 latami więzienia i powiedział: „W 1940 roku Francuzi nie byli odważni, dlatego tu jestem”. Te obraźliwe uwagi rozwścieczyły zarówno prasę, jak i mieszkańców, a miesiąc później, 14 lipca 1976 r., grupa francuskich antynazistów nazywających siebie „Mścicielami” zaatakowała jego dom i podpaliła go. Joachim Peiper, wówczas 61-letni, został spalony żywcem. Z powodu intensywnego ciepła generowanego przez ogień, ciało Peipera skurczyło się do długości około 60 cm i było ledwo rozpoznawalne jako ciało człowieka. Kiedy jego sąsiad zobaczył ciało, powiedział: „To on, ale jest zminiaturyzowany”. Zastrzeżenie: Wszystkie poniższe opinie i komentarze pochodzą od widzów i nie odzwierciedlają poglądów kanału World History. Nie akceptujemy promowania przemocy lub nienawiści wobec osób lub grup opartych na takich cechach jak: rasa, narodowość, religia, płeć, pochodzenie, orientacja seksualna. World History ma prawo przeglądać komentarze i usuwać je, jeśli zostaną uznane za nieodpowiednie. ► Kliknij przycisk SUBSKRYBUJ, aby zobaczyć więcej interesujących klipów: / @worldhistoryvideospl #historia #historiaświata #holokaust #ww2